Pierwsza kolejka Ekstraklasy - sezon rozpoczęty!

Wróciły emocje związane z polską Ekstraklasą. Po niespełna półtoramiesięcznej do gry ponownie wkroczyli nasi ligowcy. Na boiskach zobaczymy dwóch beniaminków – Termalicę oraz Zagłębie. Ci pierwsi zagrają z Piastem, a drudzy z Podbeskidziem. W innych ciekawych meczach Lech podejmie Pogoń, a Śląsk Legię

Pierwsze spotkanie sezonu już się odbyło. Na pierwszy ogień poszła Wisła Kraków i Górnik Zabrze. W meczu przy Reymonta obie drużyny podzieliły się punktami, zdobywając po jednym trafieniu.
Wisła Kraków – Górnik Zabrze: 1-1.

W drugim meczu - co można uznać za niespodziankę - Cracovia Jacka Zielińskiego pokonała faworyzowaną Lechię Gdańsk 1-0.
Lechia Gdańsk – Cracovia: 0-1.

Konia z rzędem temu, kto przewidzi, co wydarzy się w Chorzowie, gdzie Ruch podejmie Łęczną. Wydaje się, że obie drużyny prezentują zbliżony poziom, a to oznacza, że spotkanie przy Cichej może być meczem do pierwszego gola. Kto strzeli – ten zwycięży. A jak będzie? Futbol widział już tak wiele historii, że nic nie jest nigdy pewne w stu procentach.
Ruch Chorzów – Górnik Łęczna, 18.07.2015r. godz. 15:30

Beniaminek Ekstraklasy – Zagłębie – podejmie Podbeskidzie. W przypadku tego meczu mamy do czynienia z sytuacją bliźniaczą do tej z Chorzowa. Wydaje się, że obie strony prezentują podobny poziom piłkarski, więc każdy błąd może drogo kosztować. Ten, kto popełni ich mniej, będzie mógł cieszyć się z trzech punktów na inaugurację ligi.
Zagłębie Lubin – Podbeskidzie Bielsko-Biała, sob. 18.07.2015r. godz. 18:00

W jednym z najciekawszych spotkań 1. kolejki Lech zmierzy się z Pogonią. Papierowym faworytem będzie Kolejorz, bowiem jest on na fali wznoszącej po zdobyciu mistrzostwa Polski oraz Super Pucharu. Ponadto w eliminacjach LM również zaliczył dobry występ. Czy jednak fakt, że podopieczni Macieja Skorży mają w nogach o dwa mecze więcej nie będzie ich zgubą? Jeśli poznaniacy chcą się liczyć nie tylko w kraju, to gra co kilka dni nie może być dla nich problemem.
Lech Poznań – Pogoń Szczecin, sob. 18.07.3015r. godz. 20:30

Korona jest ogromną zagadką nie tylko dla wszystkich ekspertów, ale i dla samych kielczan. Targani problemami kielczanie sięgnęli w lecie po doskonale w Gliwicach znanych Marcina Brosza oraz Dariusza Trelę. Pierwszy z nich ma poukładać Koronę, a drugi zamurować jej bramkę, którą będą chcieli rozerwać Vassiljev i spółka z Jagiellonii. Żubry w Europie pokazują się na razie z dobrej strony i niewiadomą pozostaje tylko fakt czy podobnie będzie w Ekstraklasie.
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok, niedz. 19.07.2015r. godz. 15:30

W najciekawszym spotkaniu tej kolejki Śląsk zagra z Legią. Oba zespoły chcą walczyć o najwyższe laury, a już na początku sezonu los sprawił, że jedna ze stron będzie w nieco lepszej sytuacji. Która? Ciężko stwierdzić. Wszak wrocławianie są zespołem nieobliczalnym, a wicemistrzowie Polski od dłuższego czasu ostro pikują w dół, czego dowodem jest przegrany Super Puchar.
Śląsk Wrocław – Legia Warszawa, niedz. 19.07.2015r. godz. 18:00

Na koniec inaugurującej serii gier Piast podejmie absolutnego beniaminka rozgrywek, czyli Termalicę. Wydaje się, że zdecydowanym faworytem są gliwiczanie, choć Słonie w swoich szeregach mają zawodników obytych w Ekstraklasie,  jak choćby Jakub Biskup czy Sebastian Ziajka. Kluczem do sukcesu podopiecznych Radoslava Latala będzie więc pełne skupienie i zaangażowanie od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. Jeśli te czynniki zostaną spełnione, to trzy punkty zostaną przy Okrzei, bowiem wydaje się, że gliwiczanie mają większy potencjał ludzki, aniżeli zespół prowadzony przez Piotra Mandrysza.
Piast Gliwice – Termalica Bruk-Bet Nieciecza, pon. 20.07.2015r. godz. 18:00