Piast - Wisła P. 4-0. Piękne popołudnie przy Okrzei!

27
maj

To był piękny wieczór przy Okrzei! W sobotnim spotkaniu 36. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał przed własną publicznością z Wisłą Płock 4-0 (0-0). Dwie bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobył Maciej Jankowski, a po jednym trafieniu dołożyli Martin Bukata i Sasa Zivec. 

Wpis na listę strzelców

1-0 - Sasa Zivec przebiegł z piłką kilkanaście metrów i oddał płaski strzał zza pola karnego. Piłka minęła obrońców i wylądowała w siatce obok bezradnego Mateusza Kryczki.
2-0 - Dobra akcja lewą strona Patrika Mraza, który dograł do Macieja Jankowskiego, a ten oddał strzał lewą nogą i pokonał bramkarza Wisły Płock.
3-0 - Martin Bukata oddał mocny strzał z dystansu. Kryczka nie miał szans na skuteczną interwencję.
4-0 - Jankowski dopadł do odbitej piłki i mocno uderzył na bramkę Kryczki. Bramkarz gości był bez szans.

Spotkanie w skrócie
- Piłkarze Piasta kontrolowali grę niemal od pierwszego gwizdka sędziego. Niebiesko-Czerwoni dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej wędrowali pod pole karne rywali. W 11. minucie Marcin Pietrowski oddał mocny strzał, ale skuteczną interwncją popisał się Mateusz Kryczka, który wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później podopieczni Dariusza Wdowczyka ponownie zaatakowali. Tym razem groźny strzał oddał Łukasz Sekulski, jednak ponownie górą był bramkarz Wisły.
- Chwilę po zmianie stron w dobrej sytuacji znalazł się Sasa Zivec. Słoweniec oddał strzał z powietrza po dośrodkowaniu Denisa Gojko, ale nie trafił w światło bramki. Skrzydłowy Piasta nie pomylił się niespełna 60 sekund później i wyprowadził Niebiesko-Czerwonych na prowadzenie.
Goście mogli szybko wyrównać, ale Giorgi Merebashvili trafił w słupek. W dalszym fragmencie rywalizacji Pist zdominował swoich rywali i dwukrotnie trafił do siatki. Najpierw zrobił to Maciej Jankowski, a chwilę później gola z dystansu dołożył Martin Bukata. W 80. minucie Jankowski dorzucił swoją drugą bramkę i podwyższył wynik na 4-0. Ostatecznie podopieczni Dariusza Wdowczyka wygrali i z przytupem zapewnili sobie utrzymanie w Lotto Ekstraklasie.

Z perspektywy kibica
- Mecz został rozegrany na Stadionie Miejskim w Gliwicach, mieszczącym się przy ul. Okrzei 20.
- Na trybunach pojawiło się 5540 kibiców.
- Po raz pierwszy na Okrzei pojawiło się 375 widzów.

Poza obiektywem
- W porównaniu do poprzedniego meczu w podstawowym składzie Piasta nastąpiła jedna zmiana. Od pierwszej minuty na placu gry pojawił się Martin Bukata.
- W meczowej osiemnastce zabrakło kontuzjowanych Edvinasa Girdvainisa oraz Mateusza Maka.
- W kadrze meczowej Piasta zabrakło także Gerarda Badii oraz Michala Papadopulosa, którzy są zawieszeni za cztery żółte kartki.
- W drużynie Wisły Płock wystąpił były gracz Piasta Gliwice Bartłomiej Sielewski. Obrońca Nafciarzy grał w niebiesko-czerwonych barwach w sezonie 2011/12.
- Hebert zobaczył ósmą żółtą kartkę w tym sezonie i tym samym nie zagra w spotkaniu z Cracovią.
- W meczu z Cracovią nie zagra także Aleksandar Sedlar, który w spotkaniu z Wisłą zobaczył dwunastą żółtą kartkę i również będzie pauzował.
- Patryk Dziczek zagrał po raz pierwszy w tym sezonie.
________________________
Piast Gliwice - Wisła Płock 4-0 (0-0)
1-0 - Zivec, 49 min.
2-0 - Jankowski, 65 min.
3-0 - Bukata, 71 min.
4-0 - Jankowski, 80 min.

Piast: Szmatuła (46. Rusov) - Pietrowski, Sedlar, Hebert, Mraz - Bukata, Murawski - Zivec, Jankowski (82. Dziczek), Gojko (75. Szeliga) - Sekulski.

Wisła P.: Kryczka - Szymiński, Sielewski, Byrtek, Stępiński - Wlazło, Rogalski (75. Popiela) - Stefańczyk (46. Kante), Merebashvili (69. Kieplin), Reca - Piątkowski.

Żółte kartki: Hebert, Sedlar - Byrtek, Szymiński.
Czerwona kartka: Kante (89. Wisła)

Biuro Prasowe
GKS Piast SA