Piast - Wisła K. 0-0. Bez bramek przy Okrzei

25
lut

W niedzielnym spotkaniu 24. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował przed własną publicznością z Wisłą Kraków 0-0.

Spotkanie w skrócie

- Mecz prowadzony był w wolnym tempie. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale pierwsi groźniej zaatakowali Niebiesko-Czerwoni. W 23. minucie strzelał Tomasz Jodłowiec, ale jego uderzenie obronił Michał Buchalik. Chwilę później w dobrych sytuacjach znaleźli się Karol Angielski i Mateusz Szczepaniak, ale oni również nie potrafili zaskoczyć bramkarza Wisły.
- Na początku drugiej połowy bliski zdobycia bramki był Jesus Imaz, ale Jakub Czerwiński popisał się skutczną interwnecją w defensywie i wybił piłkę zmierzającą do siatki. W 63. minucie Piast mógł wyjść na prowadzenie, jednak Szczepaniak przestrzelił.
W 74. minucie Uros Korun mocno uderzył z powietrza, ale Buchalik zdołał wybić piłkę. W końcówce okazję miał również Tom Hateley, jednak bramkarz Wisły nie dał się pokonać.

Z perspektywy kibica
- Spotkanie zostało rozegrane na Stadionie Miejskim w Gliwicach, mieszczącym się przy ulicy Okrzei 20.
- Na trybunach pojawiło się 3396 widzów.

Poza obiektywem
- Piast Gliwice zagrał w identycznym zestawieniu, jak w spotkaniu z Lechią Gdańsk.
______________________________________
Piast Gliwice - Wisła Kraków 0-0

Piast: Szmatuła - Konczkowski, Korun, Czerwiński, Pietrowski - Hateley, Jodłowiec - Zivec (72. Valencia), Badia (88. Vassiljev) - Szczepaniak, Angielski (61. Papadopulos).

Wisła: Buchalik - Bartkowski, Wasilewski, Arsenić, Sadlok - Cywka (71. Halilović), Llonch - Mitrović - Boguski (71. Wojtkowski), Imaz (87. Bałaniuk) - Carlitos.

Żółta kartka: Wojtkowski.
Czerwona kartka: Arsenić (90, Wisła).

Biuro Prasowe
GKS Piast SA