Piast - Korona 0-1. Piękna seria przerwana

24
paź

Napisać, że Korona postawiła "autobus" przed własną bramką, to nie napisać nic. Taktyka - jakkolwiek - okazała się jednak niezwykle skuteczna, a pierwsza porażka Piasta przy Okrzei stała się faktem.
 

Wpis na listę strzelców

0-1 - Seria błędów Niebiesko-Czerwonych sprawiła, że goście z Kielc wyszli na prowadzenie. Złe wybicie Jakuba Szmatuły, nie najlepsza gra "jeden na jeden" Kornela Osyry i Bartłomiej Pawłowski umieścił piłkę w siatce technicznym strzałem.

Spotkanie w skrócie
- Mecz przebiegł tak, jak można było się tego spodziewać. Piast chciał atakować i był usposobiony ofensywnie. Z kolei Korona - dobrze zorganizowana w obronie - ograniczyła się do kontrataków. Te jednak były dosyć niebezpieczne. Piast - szczególnie w drugiej połowie - atakował bez przerwy, ale skuteczność była najsłabszą stroną gliwiczan.

Z perspektywy kibica
- Po raz kolejny przy Okrzei było głośno! Kibice z Gliwic stworzyli świetną atmosferę, przez większość meczu wspierając walczących o trzy punty Niebiesko-Czerwonych. Aktywny był jednak nie tylko młyn, ale także prosta od sektora I do N. To właśnie ta część stadionu wzięła na siebie odpowiedzialność dopingowania zawodników z Okrzei w końcówce meczu.

Poza obiektywem
- Minutą ciszy uczczono zmarłego byłego piłkarza Piasta Gliwice - Grzegorz Kołsut.

- Podczas spotkania odbyła się zbiórka pieniędzy na walczącego o życie Marcina Polaka, byłego zawodnika z Okrzei.

- Po raz pierwszy w roli trenera drużyny przeciwnej przy Okrzei pojawił się Marcin Brosz - były szkoleniowiec Piasta.

- Jeszcze w pierwszej połowie Kamil Vacek nie wykorzystał rzutu karnego. W polu karnym sfaulowani Gerarda Badię, a jedenastkę wybronił Małkowski.

- W końcówce spotkania Piasta wypracował sobie posiadanie piłki na poziomie 65%... To jednak na nic się znało.

- W doliczonym czasie gry piłka uderzyła w słupek bramki Małkowskiego.
_______________________________
Piast Gliwice – Korona Kielce 0-1 (0-1)
0-1 – Pawłowski, 23 min.

Piast: Szmatuła – Hebert, Osyra (65. Mokwa), Korun – Mraz, Pietrowski, Murawski, Vacek, Badia (58. Mak) – Barisić, Nespor.

Korona: Małkowski – Gabovs, Wilusz, Dejmek, Sylwestrzak – Grzelak, Jovanović – Pawłowski (59. Fertovs), Aankour (46. Cebula), Sierpina – Cabrera (82. Trytko).

Żółte kartki: Mraz, Murawski – Aankour, Gabovs, Fertovs.