Piast - Cracovia 2-2. Remis przy Okrzei - lider z przewagą utrzymany!

05
gru

W hicie dziewiętnastej kolejki Piast Gliwice zremisował z Cracovią 2-2. W starciu lidera z trzecią drużyną ligi tej wynik można uznać za korzystny.

Wpis na listę strzelców

0-1 - Kiedy wydawało się, że bliżej zdobycia bramki są gospodarze, Deniss Rakels ładnym uderzeniem "nożycami" pokonał Jakuba Szmatułę.

1-1 - Już pierwsza połowa miała się kończyć, a nagle... po dobrym dośrodkowaniu piłki w pole karne krótkie zamieszanie i ta wpadła do siatki! Ojcem sukcesu był Uros Korun, ale ostatni piłkę dotknął Rymaniak.
 



2-1 - Marcin Pietrowski posłał idealnie futbolówkę po ziemi do niepilnowanego w polu karnym Martina Nespora, a czeski napastnik bezbłędnie wykończył sytuację.

2-2 - Szybka odpowiedź Cracovii. Jaroszyński otrzymał perfekcyjne podanie na głowę i doprowadził do wyrównania.

Spotkanie w skrócie
W hicie kolejki zmierzyły się dwa równorzędne zespoły i to było widać na boisku. Nie było strony dominującej. Raz przeważał Piast, raz Cracovia. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, przez co strzałów było stosunkowo niewiele. Emocje jednak towarzyszyły do ostatniej chwili, co przełożyło się na żywiołową atmosferę przy Okrzei!

Z perspektywy kibica
- Na trybunach dopingowało ponad sześć tysięcy kibiców. Mimo chłodnej aury Niebiesko-Czerwoni stworzyli wspaniałą oprawę, a zawodnicy poziomem dostosowali się do wymagań kibiców.

Poza obiektywem
- Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mógł zagrać Radosław Murawski.

- W ostatniej chwili z gry wypadł Bartosz Kapustka.

- Po kontuzji do gry wrócił Sasa Zivec. Słoweniec zameldował się na murawie w drugiej połowie.

- Martin Nespor zdobył ósme trafienie w tym sezonie, wciąż mierząc do najskuteczniejszych strzelców Ekstraklasy.

- Z powodu kontuzji nie mógł zagrać Gerard Badia. Ze zdrowiem Hiszpana jest już jednak wszystko w porządku. Zachowano raczej środki ostrożności przed ewentualnymi konsekwencjami związanymi z urazem głowy.

- Po remisie Piast utrzymał siedmiopunktowe prowadzenie nad Cracovią. Jeszcze dystans do lidera może skrócić Legia Warszawa - jeśli pokona Wisłę Kraków.
____________________________
Piast Gliwice – Cracovia 2-2 (1-1)
0-1 – Rakels, 32 min.
1-1 – Rymaniak, 45 min. (s)
2-1 – Nespor, 53 min.
2-2 – Jaroszyński, 56 min.

Piast: Szmatuła – Pietrowski, Korun, Hebert, Mraz – Vacek, Osyra, Mak (87. Moskwik), Szeliga (61. Mokwa) – Barisić, Nespor (81. Zivec).

Cracovia: Sandomierski – Deleu, Rymaniak, Polczak, Jaroszyński – Dąbrowski, Covilo, Rakels (87. Wdowiak), Cetnarski (75. Wójcicki), Jendrisek (82. Zjawiński) – Budziński.

Żółte kartki: Nespor, Moskwik – Rymaniak.