Ostatnim razem: Złoty Mraz - czas debiutantów

19
lis

Pierwszy mecz sezonu 2014/2015. Pierwszy mecz Termaliki w Ekstraklasie. Pierwszy gol Patrika Mraza dla Piasta Gliwice. I w końcu - pierwsze zwycięstwo Niebiesko-Czerwonych w marszu na szczyt tabeli!

Kluczowa dla całego spotkania okazała się dwudziesta dziewiąta minuta. Kamil Vacek wrzucił piłkę z narożnika boiska w pole karne Termaliki, a tam najprzytomniej zachował się Patrik Mraz, umieszczając futbolówkę w siatce!

Trafienie w pierwszej połowie pozwoliło gliwiczanom grać spokojnie. Podopieczni Radoslava Latala kontrolowali wtedy poniedziałkową konfrontację już do niemal ostatniego gwizdka sędziego. Gości było stać jedynie na chwilowe zrywy, które były jednak nieskuteczne. Ostatnie pięć minut to agresywniejsze ataki beniaminka. Najlepszą okazję miał w drugiej połowie Adrian Paluchowski, ale uderzenie okazało się... niecelne. Z kolei gospodarze - mimo szybkiej i kombinacyjnej gry - nie mieli szczęścia pod bramką Sebastiana Nowaka. Najlepszy przykładem było uderzenie Gerarda Badii piłką w poprzeczkę.

To był również mecz debiutów. Trener Radoslav Latal zdecydował się postawić na nowych zawodników. Bok obrony został obsadzony przez Patrika Mraza. W środku boiska Latal ustawił Kamila Vacka, a w ataku znalazł się Martin Nespor. Debiut zaliczyli również Sebastian Musiolik i Marcin Pietrowski, zastępując kolejno Bartosza Szeligę i Martina Nespora.
______________________________________________
Piast Gliwice – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1-0 (1-0)
1-0 - Mraz, 29 min.

Piast: Szmatuła – Klepczyński, Hebert, Osyra, Mraz – Szeliga (61. Musiolik), Vacek, Murawski, Badia (88. Mokwa), Zivec – Nespor (69. Pietrowski).

Nieciecza: Nowak – Fryc, Sołdecki, Markowski, Ziajka – Jarecki, Kaczmarczyk, Kupczak (69. Kędziora), Plizga, Biskup (44. Babiarz) – Paluchowski (76. Drozdowicz).

Żółte kartki: Hebert, Vacek, Mokwa – Jarecki.


Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.