Ostatnim razem: Szczęście Piasta, rozpacz Zagłębia

Obie drużyny na pewno mają w pamięci swój poprzedni pojedynek. Doszło do niego w sezonie 2013/2014 w 35. kolejce. Piast i Zagłębie walczyły wówczas o utrzymanie i górą byli gliwiczanie, którzy swoim zwycięstwem wbili gwóźdź do trumny Miedziowych.

Pierwsza połowa bitwy o Ekstraklasę nie była porywająca. Dominowała ostra gra i walka o każdą piłkę. Najbliżej strzelenia bramek dla Piasta był Ruben Jurado, który jednak zarówno na początku jak i końcu pierwszej odsłony nie zdołał pokonać Silvio Rodicia. Goście odpowiedzieli uderzeniem Manuela Curto.

Tuż po zmianie stron Zagłębie powinno prowadzić, ale świetnej sytuacji nie wykorzystał Aleksander Kwiek. A że takie niewykorzystane okazje lubią się mścić… Kilkadziesiąt sekund później – aktywny od początku meczu Jurado – z bliskiej odległości głową pokonał bramkarza lubinian.

Przyjezdni rzucili się do ataków, ale nie zdołali pokonać dobrze dysponowanego Dariusza Treli. Mało tego – stracili kolejną bramkę. Po strzale Gerarda Badii do piłki dopadł Csaba Horvath - były zawodnik Zagłębia - i pogrążył on swój były klub.

Mimo fatalnej sytuacji Miedziowi walczyli, ale Trela w tym dniu był nie do pokonania. A gdy już i jemu zabrakło kilku centymetrów, to w doliczonym czasie gry drugiej połowy uratowała go poprzeczka.

Podopieczni Angela Pereza Garcii zwyciężyli 2-0, a Hiszpan utrzymał Niebiesko-Czerwonych w Ekstraklasie. Zagłębie spadło do I ligi.

Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 2:0 (0:0) / 23.05.2014 rok
1:0 – Ruben Jurado 46’
2:0 – Csaba Horvath 65’

Piast: Dariusz Trela - Mateusz Matras, Csaba Horvath, Hebert Silva Santos, Krzysztof Król - Tomasz Podgórski, Carles Martinez, Radosław Murawski (78' Adrian Klepczyński), Gerard Badia (71' Matej Izvolt) - Ruben Jurado, Kamil Wilczek (67' Wojciech Kędziora).

Zagłębie Lubin: Silvio Rodić - Bartosz Rymaniak, Adam Banaś, Elvedin Dzinić, Dorde Cotra - Miłosz Przybecki, Łukasz Piątek, Lubomir Guldan (58' Krzysztof Piątek), Aleksander Kwiek (76' Filip Jagiełło), Adrian Błąd (46' David Abwo) - Manuel Curto.
Sebastian Kordek