Ostatnim razem: Mecz na śniegu
W ostatnim bezpośrednim meczu przy Okrzei Piast Gliwice tylko zremisował z Pogonią 0-0. Niebiesko-Czerwoni grali lepiej i byli groźniejsi, ale to nie wystarczyło, żeby zainkasować komplet punktów.
- Trudno ten mecz postrzegać w kategoriach ogólnie przyjętych. Murawa poddała się fatalnej pogodzie, a zamiast równej nawierzchni było grzęzawisko. Płynna wymiana podań nie wchodziła w grę. Równie niemożliwe były pojedynki jeden na jeden. Atut szybkościowy... nie był żadnym atutem. Oba zespoły stworzyły kilka sytuacji bramkowych, choć lepiej nad boiskowymi wydarzeniami panowali gospodarze.
Właśnie w tym spotkaniu w Niebiesko-Czerwonych zadebiutował Martin Bukata - teraz podstawowy zawodnik Piasta.
______________________________
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin 0-0Piast: Szmatuła – Pietrowski, Hebert, Korun, Mraz – Mak, Murawski, Vacek (90. Badia), Bukata – Barisić (78. Osyra), Nespor (67. Szeliga).
Pogoń: Słowik – Lewandowski, Czerwiński, Fojut, Rudol – Matras, Murawski – Nunes (56. Gyurcso), Akahoshi (83. Kort), Frączczak – Dwaliszwili (56. Zwoliński).
Żółte kartki: Murawski - Frączczak.