"Osiągnęliśmy nasz cel" - wypowiedzi po #WARPIA

22
maj

W piątkowym spotkaniu 33. kolejki PKO Bank Polski Ekstralasy Piast Gliwice zremisował na wyjeździe z Wartą Poznań 1-1. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Michała Chrapka, Miguela Munoza i Tomasza Mokwy oraz trenerów obu zespołów, Aleksandara Vukovicia i Dawida Szulczka.

 

Michał Chrapek: "W naszej lidze nie ma łatwych spotkań, więc po raz kolejny mogę powiedzieć, że to był trudny mecz. Po Warcie było widać, że przegrała ostatnie trzy mecze i chciała za wszelką cenę wygrać. Udało nam się szybko strzelić gola. Po tym też mieliśmy taki moment, że nasz przeciwnik nie doszedł do siebie po tej stracie. Trochę tego żałuję, że nie poszliśmy za ciosem. Później rzut karny, w mojej ocenie kontrowersyjny, ale jeszcze tego nie analizowałem. Mimo wszystko, to było wyrównane starcie. W drugiej połowie mieliśmy bardziej klarowne sytuacje - Arka i Jorge. Jesteśmy zadowoleni z tego remisu, bo zagwarantowaliśmy sobie piąte miejsce. Mamy dobrze złożoną drużynę, każdy z każdym dobrze żyje i to widać na boisku. W połowie sezonu mieliśmy świadomość, że wyjdziemy z tej sytuacji, ale podejrzewam, że nikt nie zakładał, że skończymy na piątym miejscu. Pobity rekord to jest kolejna miła rzecz. Chcemy to potwierdzić w ostatnim meczu i pożegnać się z kibicami. Zrobimy wszystko, że dla nich wygrać."

 

Miguel Munoz: "Graliśmy z bardzo dobrą drużyną, a samo spotkanie stało na wysokim poziomie. Chcieliśmy wygrać, ale szanujemy zdobyty punkt, który był bardzo ważny. Sezon kończymy na piątym miejscu. Po rundzie jesiennej byliśmy w trudnej sytuacji, ale wykonaliśmy dobrą robotę w rundzie wiosennej. Przed nami ostatni mecz w tym sezonie przy Okrzei 20. Będziemy chcieli wygrać sprawiając radość naszym kibicom. Dodatkowo chcemy zwiększyć nasz rekord w tym ostatnim spotkaniu."

 

Tomasz Mokwa: "To nie był łatwy mecz, a graliśmy z trudnym przeciwnikiem. Najważniejsze, że osiągnęliśmy nasz cel postawiony na początku przygotowań i to w przekonujący sposób. Remis z Wartą zapewnił nam 5. miejsce na koniec tego sezonu. Pobity rekord meczów bez porażki pokazuje jak wyglądała ta runda. Po nienajlepszym początku rozgrywek w przerwie zimowej zapracowaliśmy na rezultat jaki osiągnęliśmy. Myślę że pokazuje to możliwości drużyny i wskazuje kierunek w jakim musimy zmierzać. Trochę zajęło mi czasu osiągnięcie stu meczów w Piaście, ale dla mnie szklanka jest do połowy pełna. Dla niektórych to może być mało, ale dla mnie to bardzo dużo. Wielu chciałoby być w tym miejscu, dlatego trzeba to doceniać i liczę na to, że przede mną jeszcze wiele meczów."

 

Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "Dziękuję, bo jest za co gratulować, przynajmniej z naszego punktu widzenia. Byliśmy w strefie spadkowej i teraz kolejkę przed końcem zapewniliśmy sobie piąte miejsce. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Drużyna może być dumna z tego, czego dokonała. To trochę determinowało sposób naszego grania. Gramy po to, aby wygrywać, ale wiedzieliśmy, że ten punkt też jest dla nas cenny i tak też go traktujemy. Wyrównane spotkanie, w którym było kilka faz. Raz przeważała Warta, a raz my. Straciliśmy bramkę po, jeśli prawidłowym, to na pewno nieszczęśliwym rzucie karnym. Takie rzeczy też się zdarzają. Warta była bardzo zdeterminowana po trzech ostatnich porażkach i w końcu mogła zagrać w najmocniejszym składzie. Wiemy, jak niewygodna to jest drużyna, więc jesteśmy zadowoleni z tego punktu. Jesteśmy zadowoleni z faktu, że to nasz dwunasty mecz bez porażki, co jest klubowym rekordem. Gratulacje dla drużyny.

 

Dawid Szulczek (trener Warty Poznań): "Bardzo chcieliśmy wygrać po tych ostatnich trzech spotkaniach. Myślę, że zmiany, które przeprowadzaliśmy najlepiej to pokazują. Wprowadziliśmy za wahadłowego napastnika, a chwilę później za dwóch defensywnych pomocników pojawili się ofensywni gracze. Bardzo zależało nam na tym, żeby strzelić gola, bo mieliśmy takie przeświadczenie w drugiej połowie, że rozkręcamy się. Wydaje mi się, że był to mecz bliżej remisu, chociaż w drugiej połowie byliśmy częściej pod polem karnym Piasta. To ile punktów na wiosnę zdobył Piasta najlepiej pokazuje z kim dzisiaj się mierzyliśmy. Całkiem dobrze potrafiliśmy zneutralizować mocne strony zespołu z Gliwic i liczyliśmy na to, że jesteśmy w stanie ugrać trzy punkty."

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA