Niemiec: Nie rozluźniamy się

16
cze

Juniorzy Piasta Gliwice pokonali w środę w barażach o Centralną Ligę Juniorów zespół MKS-u Kluczbork aż 6-0. Tym samym Niebiesko-Czerwoni bardzo zbliżyli się do awansu i do upragnionego celu brakuje im niewiele. Po spotkaniu porozmawialiśmy z Łukaszem Niemcem - autorem dwóch trafień.

Jakie emocje towarzyszą mistrzom, którzy są o krok od zapewnienia sobie awansu do Centralnej Ligii Juniorów?
- Przede wszystkim towarzyszy nam wielka radość, bo jesteśmy blisko wyznaczonego celu. Wiemy, że stać nas na dużo i pokazaliśmy to dzisiaj w meczu barażowym. Nie zapominamy jednak, że czeka nas jeszcze spotkanie rewanżowe, dlatego nie rozluźniamy się zbytnio i jedziemy do Kluczborka z bojowym nastawieniem.

6-0 to imponujący wynik. Co w największym stopniu wpłynęła na tak okazałe zwycięstwo?
- Pracujemy na to przez wiele lat, to doświadczenie wyposaża nas w siłę, która potem pozwala nam zwyciężać nad przeciwnikami, tak było w środę. Ten mecz był zwieńczeniem tego dobrego dla nas sezonu. Co do liczby zdobytych bramek - fakt, potrafimy się nieźle rozstrzelać, a nie ukrywajmy, że bramek mogło być jeszcze więcej…

Jak oceniłbyś wasze możliwości na wejście do pierwszego zespołu?
- Myślę, że jest wielu obiecujących chłopaków, którzy na pewno doczekają się debiutu w Ekstraklasie. Jestem pewien, że gdy taka szansa się nadarzy, to zaprezentują wysoki poziom. Sam po cichu liczę na możliwość gry w pierwszym zespole. Stawiam sobie wysoko poprzeczkę, ale mocno wierzę, że to się uda.

Czego ci w takim razie życzyć?
- Zwycięstwa w Kluczborku. A tak poza tym, to tylko zdrowia, jeśli obędzie się bez kontuzji, to będę w stanie sięgnąć po resztę.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA