"Nie wygraliśmy, choć byliśmy lepsi" - wypowiedzi po #CRAPIA
Piast Gliwice zremisował z Cracovią 1-1 w 1. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Jorge Felixa, Patryka Dziczka i Tomasa Huka oraz trenerów Aleksandara Vukovicia i Dawida Kroczka.
Jorge Felix: "Bardzo cieszy mnie zdobyta bramka, jednak końcowy wynik nas nie satysfakcjonuje. Można powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty... Przez większość czasu kontrolowaliśmy przebieg spotkania i mieliśmy wiele niewykorzystanych sytuacji. W końcówce meczu straciliśmy gola, która spowodowała, że wyjeżdżamy z Krakowa z jednym punktem. Taki niestety jest futbol".
Patryk Dziczek: "Zasłużyliśmy na trzy punkty. Stworzyliśmy sobie dużo więcej sytuacji niż Cracovia, ale mecz zakończył się remisem. Musimy ten punkt szanować, bo było to spotkanie wyjazdowe. Szkoda tych sytuacji, których mieliśmy sporo. Była szansa, żeby ten mecz wcześniej zamknąć. Niestety Cracovia strzeliła w końcówce spotkania, więc to na pewno nas boli. Po tym pierwszym meczu można powiedzieć, że idziemy w dobrą stronę. To było dobre spotkanie w naszym wykonaniu, pierwsza połowa była nawet bardzo dobra. W drugiej może zabrakło troszkę więcej utrzymania się przy piłce. Uważam, że byliśmy zespołem dominującym i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Szkoda tych dwóch punktów, bo wykonaliśmy na boisku sporo pracy i to trzeba docenić. Taka jest piłka i niestety wracamy do Gliwic z jednym punktem. Patrzymy do przodu i skupiamy się na kolejnym meczu, domowym ze Śląskiem Wrocław".
Tomas Huk: "Mamy duży niedosyt, ale tylko z wyniku. Gra była naprawdę bardzo, bardzo dobra. Mieliśmy kontrolę nad przebiegiem spotkania i były okazje ku temu, aby strzelić drugiego gola. Zabrakło nam trochę szczęścia. Zawsze jak prowadzi się jedną bramką, to w końcówce przeciwnik ryzykuje, gra bardziej ofensywnie i może wydarzyć się coś, co nie powinno".
Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "To był mecz, który kontrolowaliśmy, lepiej graliśmy w piłkę, stwarzaliśmy więcej sytuacji i wyszliśmy na prowadzenie. Mieliśmy też nie jedną i nie dwie kolejne szanse, aby podwyższyć wynik. Piłka jest też niesprawiedliwą grą, więc kiedy to się nie stało, to przeciwnik wyrównał, mając na to jedną czy dwie okazje. Później zabrakło czasu, bo po wyrównującej bramce dalej próbowaliśmy dążyć do zwycięstwa. Za to też trzeba pochwalić zespół, który grał do końca i do końca próbował walczyć o zwycięstwo. Mamy tylko punkt, a zapracowaliśmy na coś więcej. Trzeba liczyć, że w przyszłości też będziemy tłem dla przeciwnika, a mimo to nie przegramy. Mam nadzieję, że też nam się to w tym sezonie przytrafi, bo nie wygraliśmy meczu, w którym byliśmy zdecydowanie lepsi".
Dawid Kroczek (trener Cracovii): "To spotkanie było dla nas bardzo nerwowe, szczególnie w pierwszej połowie. Trudno nam było złapać rytm, przez co w nasze poczynania wkradł się chaos. Popełniliśmy sporo prostych błędów, które napędzały przeciwnika. To był powód tego, że nie potrafiliśmy zawiązać działań w ofensywie. To jest rzecz, nad którą musimy zdecydowanie popracować. Druga połowa była dużo bardziej energiczna i intensywna. Było w niej więcej działań na połowie przeciwnika, co skutkowało kilkoma sytuacjami. Mimo średniego meczu w naszym wykonaniu, co trzeba powiedzieć wprost, brawo dla chłopaków za to, że byli w stanie strzelić gola i dzięki temu zdobyliśmy jeden punkt".
Pełne wypowiedzi trenerów można znaleźć na PiastGliwiceTV.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
