Nasz rywal: Pogoń Szczecin

06
gru

Piast rozegra swoje kolejne spotkanie w niedzielę, 8 grudnia o godzinie 15:00. Rywalem podopiecznych Waldemara Fornalika będzie Pogoń Szczecin. W poniższym artykule przedstawiamy kilka najważniejszych informacji dotyczących najbliższego rywala Niebiesko-Czerwonych.

Forma:
Pogoń znajduje się aktualnie na drugiej pozycji w ligowej tabeli. Portowcy zdobyli do tej pory 32 punkty, a na swoim koncie zapisali dziewięć zwycięstw, pięć remisów oraz trzy porażki. Ich bilans bramkowy wynosi 21-14. Szczecinianie nie przegrali od czterech spotkań, a w ostatnim meczu zremisowali na wyjeździe z Arką Gdynia 1-1. - Nie cieszy nas ten rezultat, ale jeśli trzeba odrabiać straty to ostatecznie remis nie jest zły - powiedział Hubert Matynia, obrońca Pogoni. - Mecz z Piastem to będzie najlepsza okazja, jaka mogła nam się przydarzyć. Tym bardziej, że na własnym stadionie czujemy się bardzo pewnie. Jesteśmy u siebie mocnym zespołem i zrobimy wszystko, by wygrać z Mistrzem Polski - przyznał Marcin Listkowski, pomocnik Portowców.

Trener: Kosta Runjaic prowadzi zespół od 6 listopada 2017 roku. Od tego czasu zasiadał na ławce trenerskiej Pogoni w 79 spotkaniach, w których zanotował 34 zwycięstwa, 21 remisów oraz 24 porażki. To jego pierwsza przygoda z polską piłką. Wcześniej 48-letni szkoleniowiec pracował jedynie w swojej ojczyźnie. Niemiec był trenerem między innymi takich klubów jak TSV 1860 Monachium, 1. FC Kaiserslautern, MSV Duisburg czy SV Darmstadt 98. Pracował również w VfR Aalen i SV Wehen Wiesbaden.

Skład: W ostatnim ligowym spotkaniu szczecinianie grali na wyjeździe z Arką Gdynia. Trener Kosta Runjaic ustawił zespół w systemie 1-4-4-2. Między słupkami stanął Dante Stipica, który w tym sezonie zbiera dobre recenzje i jest z jednym z najlepszych bramkarzy w lidze. Przed nim ustawieni byli David Stec, Benedikt Zech, Konstantinos Triantafyllopoulos oraz Hubert Matynia, który strzelił wyrównującego gola. Rolę defensywnych pomocników pełnili Zvonimir Kozulj oraz Tomas Podstawski, a na skrzydłach zagrali Sebastian Kowalczyk i Santeri Hostikka. Najbardziej wysuniętymi zawodnikami Pogoni byli natomiast Adam Buksa i Srdjan Spiridonović. Ponadto, z ławki rezerwowych na boisko weszli Marcin Listkowski, Damian Dąbrowski oraz Igor Łasicki. W spotkaniu z Piastem na pewno nie zagra Tomas Podstawski. W poprzednim meczu Portugalczyk zobaczył czwartą żółtą kartkę i nie może wystąpić w niedzielę. Pod znakiem zapytania stoi również występ Benedikta Zecha, który nie dokończył starcia z Arką z powodu urazu. - Wygląda na to, że kontuzja Benedikta Zecha to naciągnięcie mięśnia i nic poważnego. Nie była to łatwa sytuacja dla Igora Łasickiego, ale wszedł i pokazał się z dobrej strony - powiedział trener Kosta Runjaic na pomeczowej konferencji prasowej.

Pod ostrzałem: Srdjan Spiridonović jest w tym sezonie jednym z wyróżniających się piłkarzy szczecińskiej drużyny. Początkowo 26-latek walczył o grę w podstawowym składzie, ale od dziewiątej serii gier nie oddaje miejsca w wyjściowej jedenastce. Austriak może grać na obu skrzydłach, ale również jako wysunięty napastnik. W obecnych rozgrywkach Spiridonović wystąpił w czternastu spotkaniach, w których zdobył pięć bramek oraz zanotował dwie asysty. W trakcie swojej kariery był również zawodnikiem w takich klubach jak Panionos GSS, FC Admira Wacker Modling, LR Vicenza Virtus, ACR Messina, Austria Wiedeń i Rapid Wiedeń.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA