Nasz rywal: Podbeskidzie Bielsko-Biała

01
maj

W  meczu 28. kolejki PKO Ekstraklasy, Piast Gliwice zmierzy się u siebie z  Podbeskidziem Bielsko-Biała. Rywalizacja o czołową pozycję w tabeli kontra walka o utrzymanie. W poniższym artykule przedstawiamy kilka najważniejszych informacji dotyczących najbliższego rywala Niebiesko-Czerwonych.  
 
Forma:
Podbeskidzie aktualnie zajmuje przedostatnią lokatę w ligowej tabeli. Drużyna z Bielska na swoim koncie tyle samo punktów co ostatnia Stal Mielec, lecz rywal Górali ma jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Bielszczanie w ostatnim meczu, niespodziewanie pokonali wyżej notowany zespół Lecha Poznań 1-0. Jedyną bramkę, ale dającą trzy punkty beniaminkowi zdobył Marko Roginić. Drużyna prowadzona przez Roberta Kasperczyka do końca rozgrywek będzie bić się o utrzymanie. 

 
Trener: Szkoleniowcem “Górali” jest Robert Kasperczyk. Prowadzi on zespół od 22 grudnia ubiegłego roku. Od tego czasu drużyna rozegrała 13 meczów ligowych. Cztery z nich wygrała, trzykrotnie padał remis, a sześć razy ekipa spod Klimczoka schodziła z boiska pokonana. 54-letni trener prowadzi Górali już po raz drugi w swojej karierze. Jego pierwsza przygoda z tym zespołem miała miejsce w latach 2009-2012. Poza Podbeskidziem pod jego opieką były takie zespoły jak: Hutnik Kraków, Sandecja Nowy Sącz, KSZO Ostrowiec, Stal Rzeszów czy Cracovia. - Patrzymy przede wszystkim na siebie, musimy walczyć i pounktować. Mamy trzy mecze, dwa trudne na wyjeździe, jeden u siebie. Sytuacja w tabeli jest taka, że trudno na nią nie spoglądać. Jednak jeżeli skupimy się na tym, co my mamy do zrobienia i będziemy to realizować, t wtedy patrzenie się na kogokolwiek nie będzie odgrywało żadnej roli - stwierdził trener Podbeskidzia przed meczem z Piastem.


Skład: W ostatnim ligowym meczu Podbeskidzie zagrało ustawieniem 1-3-5-2. Trener Robert Kasperczyk do rywalizacji z Lechem postawił na następujących piłkarzy. W bramce zagrał doświadczony Michal Peskovic. Przed nim trójkę obrońców tworzyli Milan Rundić, Rafał Janicki oraz Filip Modelski, którego zabraknie w meczu z Piastem z powodu otrzymania czwartej żółtej kartki. W pomocy zagrali Petar MamiĆ, Jakub Bieroński, Karol Danielak, a także Michał Rzuchowski, który również w poniedziałek będzie pauzować z powodu kartek. Tuż za dwoma napastnikami wystawiony został Desley Ubbink a przed nim duet napastników stworzyli Kamil Biliński oraz Marko Roginić. Z ławki na boisko weszli jeszcze: Dominik Frelek, Jakub Hora, Marco Tulio, David Niepsuj oraz Peter Wilson.
 

Pod ostrzałem: Kamil Biliński jest najlepszym strzelcem Podbeskidzia w tym sezonie z dorobkiem 11 bramek. Dotychczasowe osiągnięcie napastnika pozwala mu zajmować czwartą pozycję wśród strzelców tego sezonu. Dzieli ją razem z Mikaelem Ishakiem z poznańskiego Lecha. 33-letni zawodnik dołączył do drużyny w sezonie 2019/2020 i pomógł Góralom wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Doświadczony zawodnik zdobywał w swojej karierze mistrzostwo Litwy z Żagirisem Wilno oraz dwa razy zwyciężył ligę łotweską z drużyną Ryga FC. Strzelał również gole w barwach polskich drużyn. W ekstraklasie występował wcześniej między innymi w Wiśle Płock oraz Śląsku Wrocław.
 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA