Nasz rywal: Legia Warszawa

06
mar

W 26. kolejce PKO Ekstraklasy Piast Gliwice zagra na wyjeździe z Legią Warszawa. Mecz z Wojskowymi zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 17:30. W poniższym artykule przedstawiamy kilka najważniejszych informacji o najbliższym rywalu mistrzów Polski.

 

Forma: Legia zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Wojskowi zdobyli do tej pory 51 punktów, a na swoim koncie zapisali 16 zwycięstw, trzy remisy oraz sześć porażek. W pięciu tegorocznych spotkaniach warszawianie wywalczyli 13 oczek, a w ostatniej kolejce wygrali na wyjeździe z Lechią Gdańsk (2-0). Wcześniej wicemistrzowie Polski w pokonanym polu zostawili Cracovię (2-1), Jagiellonię Białystok (4-0) i ŁKS Łódź (3-1), a także zremisowali z Rakowem Częstochowa (2-2). Legioniści dobrze sobie radzą na własnym obiekcie, na którym wygrali osiem ostatnich meczów. 

 

Trener: Aleksandar Vuković przejął zespół 2 kwietnia 2019 roku. Od tego czasu poprowadził Legię w 46 spotkaniach, w których zanotował 27 zwycięstw, dziewięć remisów oraz dziesięć porażek. Serb jest związany z Legią od wielu lat i nie po raz pierwszy zasiada na ławce trenerskiej Wojskowych. Wcześniej dwukrotnie zajmował stanowisko trenera tymczasowego, a od 2016 roku cały czas był ważną postacią w sztabie. Jako piłkarz, część swojej kariery także spędził grając w barwach Legii. - Mamy bardzo duży szacunek dla Piasta Gliwice i do tego, jak ta drużyna jest prowadzona. Nie jest to przypadkiem, że zdobyli mistrzostwo. W poprzednim sezonie ta drużyna potrafiła wygrać dziesięć spotkań i tylko jedno przegrać w końcówce rozgrywek. To mówi samo za siebie. Nie wyglądają obecnie gorzej, po prostu piłka na tym polega, że z boiska nie wynosisz tyle, na ile zasługujesz i ile byś chciał. To jeden z najgroźniejszych rywali dla nas, niezależnie od sytuacji w tabeli. Tak podchodzę do tego meczu - powiedział szkoleniowiec warszawskiego klubu przed nadchodzącym spotkaniem z Piastem Gliwice.

 

Skład: W ostatnim meczu Legia grała na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Trener Alaksandar Vuković ustawił swój zespół w systemie 1-4-2-3-1. Między słupkami stanął Radosław Majecki, który w tym sezonie nie opuścił ani jednej ligowej minuty. Przed nim ustawieni byli Marko Vesović, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk oraz Michał Karbownik. Rolę defensywnych pomocników pełnili Domagoj Antolić i Walerian Gwilia. Na "dziesiątce" zagrał Luquinhas, z kolei na skrzydłach wystąpili Paweł Wszołek oraz Arvydas Novikovas. Najbardziej wysuniętym zawodnikiem Wojskowych był natomiast Jose Kante. Ponadto, z ławki rezerwowych na boisko weszli jeszcze Tomas Pekhart, Mateusz Cholewiak oraz Bartosz Slisz, który zadebiutował w barwach stołecznego klubu.

 

Pod ostrzałem: Paweł Wszołek: Pięć bramek oraz pięć asyst w 15 ligowych spotkaniach to dorobek 27-latka w obecnym sezonie PKO Ekstraklasy. W ostatnim starciu skrzydłowy Wojskowych zdobył gola otwierającego wynik rywalizacji. - Paweł Wszołek jest od początku w dobrej formie. Daje zawsze dużo drużynie, a teraz strzelił waznego gola. Jego profesjonalizm osobowość, wartość ludzka i piłkarska jest niekwestionowana. Niektórzy uważają, że występuje on poniżej formy, ale ja nie mam co do niego żadnych wątpliwości - powiedział Aleksandar Vuković po spotkaniu z Lechią Gdańsk. Wszołek trafił do Legii we wrześniu 2019 roku. Wcześniej grał w takich klubach jak: Quens Park Rangers, Hellas Werona, Sampdoria Genua oraz Polonia Warszawa.

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA