Murawski: Nie zwracam uwagi na to, że Pasy nam leżą

12
mar

Jutro o 18:00 Piast przy Kałuży w Krakowie będzie walczyć z Cracovią o komplet punktów. Co przed spotkaniem powiedział środkowy pomocnik gliwiczan - Radosław Murawski?

- Ostatnio w Krakowie wygraliśmy 5-1 i takich meczów naprawdę się nie zapomina. To był dobry występ, ale jutro nie będzie "hop-siup". Nie zwracam uwagi nawet na to, że ostatnio u siebie pokonaliśmy Cracovię 4-2 i bilans mamy naprawdę dobry. Każdy mecz jest inny, a Cracovia ma wiele silnych stron. Szczególnie groźny będzie Miroslav Covilo - rosły środkowy pomocnik zgarniający niemal wszystkie górne piłki - mówi Radosław Murawski.

Dla młodzieżowego reprezentanta Polski nie ma znaczenie to, że Cracovia - jak zwykło się mówić - "leży" Niebiesko-czerwonym. - Nie zwracam uwagi na to, że "Pasy" nam leżą. Przecież Górnik tez nam leżał, a straciliśmy punkty. Jestem ostrożny z tym stwierdzeniem - dodaje.

Póki co występy w 2015 roku nie są dla Piasta specjalnie udane. Gliwiczanie grają raz lepiej, raz gorzej, przeplatając dobre wyniki słabszymi. - Ostatnio zapunktowaliśmy, co musimy uszanować. Ale teraz w Krakowie będzie trzeba wygrać - nie ma innej opcji. Wiem natomiast, że Cracovia w bieżącej rundzie radzi sobie podobnie do nas. Ale niech wszystko zweryfikuje boisko - to na nim zdobywa się punkty i to ono pokazuje, kto aktualnie jest w lepszej dyspozycji - kończy "Muraś". 


Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.