Murawski: Jest w nas piłkarska złość

22
kwi

Podczas konferencji prasowej przed spotkaniem Piasta Gliwice z Lechią Gdańsk kapitan Niebiesko-Czerwonych Radosław Murawski odniósł się między innymi do absencji Kamila Vacka i niedzielnych przewidywań

- Kamila zabraknie w najbliższych dwóch meczach, ale są inni, którzy teraz dostaną szansę, żeby zagrać w pierwszym składzie. Jestem przekonany, że pokażą na co ich stać i zagrają najlepiej jak potrafią - mówi kapitan Piasta.

- Jeżeli chodzi o Lechię, to widać ich siłę - zwłaszcza w ofensywie. Gramy u siebie i jesteśmy przygotowani do tego meczu. Stawimy im czoła i damy z siebie wszystko. Cały czas jest w nas piłkarska złość. Nie mamy wpływu na to czy ktoś nam pomaga, czy też nie. Musimy zagrać tak, żeby na koniec sezonu móc powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko - dodaje Radek Murawski.

Niebiesko-Czerwoni zremisowali ostatnie dwa spotkania w rundzie finałowej, a ich strata do Legii wynosi trzy punkty. - Czegoś zabrakło w tych dwóch ostatnich meczach, ale gra dłuższymi momentami wyglądała już tak jak jesienią. Jestem optymistą i wierzę, że w niedzielę zagramy na tyle dobrze, żeby trzy punkty zostały w Gliwicach - to będzie dla mnie najlepszy prezent na urodziny. 

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.