Mraz: W Bielsku nikt nam trzech punktów nie odda za darmo

W najbliższą sobotę Piast Gliwice zmierzy się w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Lider Ekstraklasy będzie miał jeden cel - zwyciężyć. Ale o to - zdaniem Patrika Mraza - nie będzie wcale łatwo.
 

      - Dostaliśmy dwa dni wolnego, ale teraz zajęcia ruszyły pełną parą. Od dziś w głowach mamy tylko Podbeskidzie - rozpoczął rozmowę słowacki obrońca Niebiesko-czerwonych.

Po jedenastu kolejkach bielszczanie zajmują czternaste miejsce. Stracili dwadzieścia goli, zdobywając przy tym dziewięć. - Zespół z Bielska-Białej może faktycznie nie jest w zbyt wysokiej formie, ale to nie ma znaczenia. Każdy mecz jest inny i nie jedziemy tam po pewne trzy punkty. Nikt nam ich nie odda. Jeśli chcemy dopisać kolejne spotkanie po stronie zwycięstw - musimy na to zapracować.

Prócz wkładu zawodników w sam mecz niezbędna jest też praca Radoslava Latala - trenera Piasta Gliwice. - Przed każdym meczem kluczowe jest przygotowanie i tego na pewno nie zabraknie. Cel jest oczywisty - trzy punkty. Ale musimy to poprzeć dobrym przygotowaniem merytorycznym i fizycznym - podkreśla Mraz.

Z kilkoma zawodnikami "Górali" boczny obrońca miał w przeszłości styczność. - Znam kilku chłopaków z Podbeskidzia - przede wszystkim Roberta Demjana. Dobrze wiemy, że ten zawodnik potrafi strzelać gole i musimy mieć to na uwadze - kończy Słowak.