Milewski: Oby przełamanie nastąpiło w Mielcu

29
paź

- Mam nadzieję, że to najbliższe starcie ze Stalą przyniesie nam zwycięstwo i awans do kolejnej rundy, a to da początek lepszego etapu sezonu dla naszego zespołu - powiedział Sebastian Milewski przed najbliższym meczem 1/16 Fortuna Pucharu Polski. 

 

Czego nauczyła was ligowa potyczka ze Stalą? Jakie wnioski wyciągnęliście przed tym najbliższym meczem?
- Nie tylko ligowe spotkanie ze Stalą, ale także po ostatnim meczu z Wisłą Płock, wiemy że po zdobytej bramce musimy zadbać o koncentrację i skupienie na tym, co dzieje się na boisku. Pamiętamy, że w Mielcu niedługo po strzeleniu gola straciliśmy bramkę. To są takie momenty, w których trzeba się pilnować i być podwójnie skupionym, żeby nie pozwolić sobie nawet na chwilę rozkojarzenia. Na pewno będziemy zwracali na to uwagę w tym spotkaniu.


Mecz pucharowy ma być idealną okazją na przełamanie? Długo już czekacie na to wy i kibice.
- Każdy mecz jest dobrą ku temu okazją. Zamierzaliśmy już tego dokonać przy okazji ostatniego ligowego spotkania z Wisłą Płock, ale skończyło się remisem. Mam nadzieję, że to najbliższe starcie ze Stalą przyniesie nam zwycięstwo i awans do kolejnej rundy, a to da początek lepszego etapu sezonu dla naszego zespołu. 


Na czym budujecie optymizm? Na bramce strzelonej w 95. minucie, na pracy wykonanej w treningach, czy może na okazjach, które stwarzacie w każdym meczu?
- Myślę, że jest kilka podstaw do optymizmu, jeśli patrzymy na te nasze ostatnie mecze. Stwarzamy sobie sporo tych sytuacji, gra wygląda dość dobrze, tylko brakuje skuteczności. W każdym tygodniu pracujemy nad tym, by poprawić się w tym aspekcie. Oby już w spotkaniu w Mielcu ze Stalą było widać tego efekty. To jest nasza baza, na tym się skupiamy. Jedziemy tam po to, żeby wygrać.


Jaki temat najczęściej poruszany jest w szatni? Rozmawiacie o sytuacji w lidze? Jak się motywujecie?
- Wiemy, że musimy dobrze wejść w to spotkanie. Chcielibyśmy jako pierwsi zdobyć bramkę i - nauczeni doświadczeniem - nie pozwolić sobie na żaden błąd. Jesteśmy bardziej świadomi i nie dopuścimy do powtórki. Zrobimy wszystko, żeby korzystny wynik został po naszej stronie. 


Biuro Prasowe
GKS Piast SA