Mamrot: Wyjeżdżamy z poczuciem niedosytu

12
maj

- W mojej ocenie zasłużyliśmy na remis - powiedział Ireneusz Mamrot po meczu Piast - Jagiellonia 2-1. - Na pewno wyjeżdżamy z Gliwic poczuciem dużego niedosytu... - dodał szkoleniowiec.

Trener Jagiellonii Białystok był był bardzo niepocieszony po przegranym 1-2 meczu z Piastem. - W mojej ocenie zasłużyliśmy na remis. Dla nas miałoby to ogromne znaczenie, bo mielibyśmy punkt przewagi nad zespołami, które rywalizują z nami o czwarte miejsce. W kontekście tego wyniku musimy szukać dalej punktów. Szkoda, bo wyrównaliśmy w końcówce spotkania.. - kręcił głową Ireneusz Mamrot.

- Musimy mądrzej grać, bo dostaliśmy bramkę z kontrataku, po naszej stracie. To były dwa kluczowe momenty. Wiedzieliśmy, że w głowach piłkarzy Piasta Gliwice ta presja będzie się pojawiała. Gospodarze walczą o mistrzostwo Polski. My w drugiej połowie się otworzyliśmy. Straciliśmy bramkę do szatni, a drugą w przedostatniej akcji meczu... - szkoleniowiec Jagiellonii nie mógł uwierzyć w to, co się wydarzyło. 

- Mieliśmy piłkę meczową przy rzucie karnym Jesusa Imaza. Tutaj nie mamy do niego pretensji, dużo tych jedenastek dla nas wykorzystywał. Natomiast ubolewamy, że dostał czwartą żółtą i zabraknie go w ważnym spotkaniu z Legią. Nie chcę na gorąco oceniać, ale uważam, że doszło do niepotrzebnych prowokacji, a w konsekwencji czego jesteśmy osłabieni - podsumował trener Mamrot.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA