"Lepsi o jedną bramkę" - wypowiedzi po #WPŁPIA

03
kwi

W świąteczną sobotę Piast Gliwice pokonał Wisłę Płock 1-0. W inaugurującym 23. serię gier meczu zwycięskiego gola dla Niebiesko-Czerwonych strzelił Michał Chrapek, a to pozwoliło gliwiczanom po końcowym gwizdku zająć czwarte miejsce w tabeli. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowym komentarzem zdobywcy bramki, a także trenerów obu zespołów.

Waldemar Fornalik (trener Piasta):
"Bardzo solidnie zapracowaliśmy na te trzy punkty. Drużyna zagrała naprawdę dobre spotkanie z przeciwnikiem, który postawił nam trudne warunki. Mimo wszystko muszę powiedzieć o pracy sędziego, który pozwalał na zbyt dużo fauli, które nie były karane żółtymi kartkami, czasami one się nie nadawały na to, ale nie pozwalały na płynność w grze. Myślę, że z gry mieliśmy więcej sytuacji i o tę jedną bramkę byliśmy lepsi, co nas bardzo cieszy, bo każde dopisane trzy punkty w tabeli są ważne, budują morale oraz atmosferę w kontekście meczów, które są przed nami. Czeka nas lekki maraton i myślę, że to też dodaje wiary. Ten wynik został poparty bardzo solidną i dobrą grą."


Radosław Sobolewski (trener Wisły P.): "Bardzo mocno chcieliśmy wygrać to spotkanie, takie były założenia. Piłkarze pod wieloma względami spełnili oczekiwania, bo sfera mentalna i wolicjonalna była na bardzo wysokim poziomie. Przewaga po naszej stronie była, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne. Chcieliśmy po przechwycie dłużej utrzymywać się przy piłce. Najgorsze w tym elemencie było to, że w porównaniu do zespołu Piasta, niewiele wynikało. Stworzyliśmy zbyt mało konkretnych i klarownych sytuacji w całych dziewięćdziesięciu minutach, aby pokusić się o zdobycie chociażby jednego punktu. Ta ostatnia część boiska, pole karne przeciwnika, tam byliśmy zbyt bojaźliwi. Niektóre rzeczy cieszą i liczę, że w kolejnym meczu, kiedy poprawimy pewne elementy, będziemy groźniejszym zespołem.


Michał Chrapek: "Wygraliśmy i to jest najważniejsze. Dla mnie drużyna zawsze jest na pierwszym miejscu i z tego się cieszę najbardziej. To, że zdobyłem bramkę dla Piasta, kiedy dzisiaj obchodzę urodziny, dlatego wszystko pozytywnie się złożyło i z pewnością na długo ten dzień będę miał w pamięci. Przed meczem rozmawialiśmy z Kuba Świerczokiem na ten temat i w sumie idealnie wyszło, bo strzeliłem gola, stąd pomysł na "cieszynkę" ze zdmuchnięciem świeczek. Spotkanie było wyrównane. Tak często wyglądają te mecze do momentu, kiedy padnie pierwsza bramka. Dobrze, że to my ją zdobyliśmy i utrzymaliśmy ten wynik do końca. Staraliśmy się grać na tyle, na ile też pozwalały warunki. Dawno nie brałem udziału w meczu, w którym były wszystkie cztery pory roku. Mieliśmy kilka okazji, ale najważniejsze, że tę jedną wykorzystaliśmy.


Biuro Prasowe
GKS Piast SA