Lennartsson: Szczególną uwagę zwrócimy na Sasę Ziveca

13
lip

Podczas przedmeczowej konferencji prasowej Jörgen Lennartsson przyznał, że spodziewa się trudniejszego meczu niż ze Śląskiem Wrocław, a najgroźniejszym zawodnikiem jest Sasa Zivec.

- Piast sprawdził nas, a my ich. Mój asystent był na jednym meczu gliwiczan i przekazał mi informacje. Ponadto posiłkowaliśmy się innymi źródłami i wiemy sporo na temat Piasta - powiedział Lennartsson.

Rok temu Goteborg rywalizował ze Śląskiem Wrocław. - Spodziewamy się, że ten mecz będzie dla nas trudny i niespecjalnie porównujemy to spotkanie do niedawnej potyczki ze Śląskiem. Teraz będzie nam trudniej. Mamy tutaj 20 zawodników. Nasza jedenastka jest w tej chwili optymalna i to mnie cieszy. 

Czwartkowy rywal Niebiesko-Czerwonych jest w trakcie ligowych rozgrywek, podczas gry Piast jeszcze nie rozpoczął zmagań w Ekstraklasie. - Dla nas nie jest to nowość, że - jako Szwedzi - gramy w eliminacjach z zespołami, które jeszcze nie rozpoczęły sezonu. Można mówić, że mamy przewagę, bo jesteśmy w grze. Z drugiej strony nasz przeciwnik jest świeży, co może być pewną przewagą. 

Jörgen Lennartsson zaznaczył, że w Piaście największą siłą jest kolektyw, ale - jeśli miałby kogoś wyróżnić - zwraca szczególną uwagę na Sasę Ziveca. - Uważam, że najgroźniejszy w drużynie Piasta jest Sasa Zivec. Chociaż muszę przyznać, że Piast ma wyrównaną drużynę i zagrożenia można spodziewać się z wielu stron.


Biuro Prasowe
GKS Piast SA