Lechia - Piast 3-1. Zmarnowanych okazji żal...

07
gru

Piast Gliwice po złej pierwszej i nieskutecznej drugiej połowie przegrał w Gdańsku z Lechią 1-3. Hat-tricka zanotował Piotr Wiśniewski.

Wpis na listę strzelców

1-0 - Przed upływem drugiego kwadransa gliwiczanie przegrywali po trafieniu Piotra Wiśniewskiego. Źle we własnym polu karnym zachował się Alberto Cifuentes, nie najlepiej piąstkując piłkę dorzuconą z rzutu rożnego. Futbolówka trafiła na głowę zawodnika Lechii, a ten zakończył akcję celnym uderzeniem "na długi słupek".

2-0 - Kolejny stały fragment gry... i kolejny gol. Znów Wiśniewski - tym razem bezpośrednio z rzutu wolnego. Po zamieszaniu w "piątce", piłka wturlała się do siatki Piasta.

3-0 - Alberto Cifuentes - mimo niedużego zagrożenia - po raz kolejny dał się pokonać. Wiśniewski minął Carlesa i oddał niepozorny strzał. To jednak wystarczyło, żeby podwyższyć wynik.

3-1 - W końcu liczne ataki w drugiej połowie znalazły swoje zakończenie w uderzeniu Kamila Wilczka. Świetną akcję rozpoczął Konstantin Vassiljev, przerzucając piłkę do Gerarda Badii. Ten po kapitalnej akcji indywidualnej dograł do Wilczka, a najskuteczniejszy strzelec Piasta Gliwice zanotował ósme trafienie w tym sezonie.

Spotkanie w skrócie
- Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gospodarzy. Gliwiczanie byli w stanie wyprowadzić tylko kilka dobrych, choć nieskutecznych kontrataków. Z kolei Lechia dwukrotnie "ukąsiła" Niebiesko-czerwonych.

- Druga odsłona to widowisko głównie na połowie Lechii. Gospodarze bardzo umiejętnie się jednak bronili niemal we własnym polu karnym, niwelując ataki Piasta.

Z perspektywy kibica
- Autobus i kilka aut - w takim składzie gliwiccy kibice wybrali się do Gdańska. Niebiesko-czerwoni robili co mogli, by dać swoim ulubieńcom więcej sił do walki o ligowe punkty.

Poza obiektywem
- Debiut w Piaście Gliwice - w ekstraklasie - zanotował Tomasz Mokwa. Zawodnik wystapił na boku obrony.

- Z powodu wcześniej otrzymanych czterech żółtych kartek w meczu nie mógł zagrać Adrian Klepczyński.

- Czwartą żółtą kartką został z kolei ukarany Carles Marc. Z tego powodu Hiszpan nie wystąpi w ostatnim meczu tego sezonu z Pogonią Szczecin.

- W końcówce pierwszej połowy czerwoną kartkę otrzymał Mavroudis Bougaidis.

- Podczas rozgrywania drugiej części spotkania sędzia - z powodu utrudnionych warunków do gry przez odpalenie pirotechniki przez kibiców Lechii Gdańsk - przerwał czasowo zawody. Piłkarze musieli przerwać zawody.

- Od wprowadzenia Dawida Janczyka gliwiczanie przeszli do systemu gry trzema obrońcami.

- Kamil Wilczek zanotował ósme trafienie w bieżącym sezonie, mając cztery gole straty do prowadzącego w klasyfikacji strzelców Mateusza Piątkowskiego.

- Bramkowe uderzenie Wilczka było jednocześnie pierwszym celnym uderzeniem Piasta w tym meczu.

- Podopieczni Angela Pereza Garcii mogli wyprzedzić Podbeskidzie Bielsko-Biała. Brak zdobyczy punktowej sprawił jednak, że gliwiczanie po osiemnastu seriach gier mają dwadzieścia trzy punkty.

- Po zejściu z boiska Tomasza Podgórskiego - i pod nieobecność Adriana Klepczyńskiego - opaskę kapitana drużyny przejął Kamil Wilczek.

- Łącznie Niebiesko-czerwoni wykonali trzydzieści dośrodkowań.

______________________________
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 3-1 (2-0)
1-0 - Wiśniewski, 28 min.
2-0 - Wiśniwski, 35 min.
3-0 - Wiśniewski, 51 min.
3-1 - Wilczek, 75 min.

Lechia: Bąk - Janicki (10. Pietrowski), Garbacik, Bougaidis, Możdżeń - Nazario, Makuszewski (46. Dźwigała), Wiśniewski, Borysiuk, Vranjes - Colak.

Piast: Cifuentes - Carles (54. Janczyk), Hebert, Osyra, Mokwa - Badia, Vassiljev, Murawski (46. Hanzel), Podgórski (59. Szeliga) - Zivec - Wilczek.

Żółte kartki: Colak - Murawski, Carles, Szeliga.