Latal: Zaczynamy stosować wysoki i agresywny pressing

09
kwi

Radoslav Latal stara się zmienić styl gry Piasta Gliwice. Niebiesko-czerwoni mają być agresywni, nieustępliwi i skuteczni. Piłkarze zaczynają rozumiem filozofię trenera i ją realizować.

- Na pewno po Legii można wyciągnąć kilka pozytywów. Niestety, indywidualne błędy sprawiły, że straciliśmy dwa gole. Ale to na pewno jest kwestia, którą można wyeliminować. Istotny natomiast jest fakt, że drużyna wie, jak ma się zachować na boisku. Założyliśmy sobie stosowanie wysokiego, agresywnego pressingu i to się udawało - mówi trener Radoslav Latal.

W sobotę o 18:00 na Okrzei zamelduje się Śląsk Wrocław. - Mecz ze Śląskiem - z racji na klasę zawodników - może przypominać potyczkę z Legią. Oczywiście zagramy u siebie, co jest dużym atutem. Ale wrocławianie mają naprawdę dobrych zawodników i będzie trzeba ich zneutralizować, bo Śląsk ma mocną kadrę - dodaje.

Podczas starcia z Legią na boku pomocy wystąpił Paweł Moskwik. Jak ta zmiana wypadła w oczach czeskiego szkoleniowca? - Uważam, że postawienie Moskwika na lewym skrzydle przyniosło efekt, bo chcieliśmy wyłączyć Legię z ataków tą stroną. Paweł to mądry zawodnik i dobrze radzi sobie na kilku pozycjach.

Dotąd między słupkami stosowano rotację. Raz występował Jakub Szmatuła, a innym razem stawiano na Dobrivoja Rusova. To ma się jednak zmienić. - Chcę w najbliższym czasie zaufać jednemu bramkarzowi. Dam mu więcej meczów, żeby czuł komfort psychiczny. Ale kto to będzie - to się dopiero okaże - kończy.


Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.