Latal: W zespole nie ma kryzysu

06
kwi

Trener Radoslav Latal przed meczem z Jagiellonią nie zgadza się z opinią mediów, że Piast jest w poważnym kryzysie. Ponadto szkoleniowiec Piasta ocenił swoją roczną pracę przy Okrzei.

- Media cały czas piszą i mówią, że Piast jest w kryzysie. A ja tak wcale nie uważam. Przed przerwą mieliśmy nad Cracovią i Pogonią dziewięć punktów przewagi. Teraz mamy dziesięć... Sami widzicie. Porażka z Zagłębiem była szóstą w sezonie. I to ma świadczyć nagle o jakiejś zapaści zespołu? Przecież wszyscy wiedzieli, że będzie nam ciężko - mówi Latal.

Niedawno minął rok od przyjścia do Gliwic Radoslava Latala. Jak czeski szkoleniowiec ocenia ten czas? - Piast jest na pewno innym zespołem niż jeszcze rok temu. I chyba widzą to wszyscy. Ale o co tak naprawdę w tym chodzi? Rok temu w ogóle nie było gry piłką. A teraz - gdziekolwiek jedziemy - wszyscy nastawiają się na nas agresywnie. Wiedzą, że Piast potrafi grać skutecznie i tego się obawiają. Ta drużyn jest inna - zmieniła się - dodaje. 

W sobotę Niebiesko-Czerwoni zmierzą się z walczącą o górną ósemkę Jagiellonią Białystok. - Mamy kilka problemów przed Jagiellonią i ten skład znów się zmieni. To ostatni mecz rundy zasadniczej i potem błyskawiczne przygotowania do rundy finałowej. Nie będzie łatwo - zaznacza.

Po ostatniej ligowej porażce gliwiczanie są żądni rewanżu i zrobią wszystko, by w weekend zainkasować komplet punktów. - Widzę w moich chłopakach sportową złość. Przegrać można zawsze, ale trzeba walczyć i być skoncentrowanym. W Lubinie tego nie wdziałem - kończy Latal.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.