Latal: To były trudne początki

Przed środowym treningiem trener Radoslav Latal udzielił wywiadu o stanie kadrowym i przygotowaniach jego zespołu. Zdaniem czeskiego szkoleniowca mecz z Koroną Kielce będzie równie trudny jak jego początki w Piaście.

- Od początku mojej pracy w Gliwicach grając przeciwko Koronie Kielce nie zdobyliśmy nawet jednego punktu. Zresztą, mój pierwszy mecz w roli trenera, to było właśnie spotkanie przeciwko kieleckiej drużynie. Pamiętam, że prowadziliśmy 1-0, a w końcówce straciliśmy dwie bramki. To były trudne początki i równie trudno będzie w piątek.

Czy dwa ostatnie zwycięstwa odblokowały Niebiesko-Czerwonych?
- Bardzo nas cieszą ostatnie dwa zwycięstwa. Dużo się mówiło, że mamy kryzys, ale zdobyliśmy dziewięć punktów w pięciu meczach, a to nie jest zły wynik. Czekają nas jeszcze trzy spotkania i na pewno będziemy chcieli punktować dalej. Im więcej punktów zdobędziemy teraz tym łatwiej będzie nam się grało w rundzie finałowej - mówi trener.

Kadra i kontuzje
- Nie podjęliśmy jeszcze ze sztabem decyzji odnośnie osiemnastki meczowej. Wszyscy normalnie trenują. Niektórzy, co prawda,  zmagają się z drobnymi urazami i dlatego ciężko jest mi w tej chwili cokolwiek powiedzieć. Czekają nas dwa treningi w Gliwicach i dopiero po nich zostaną podjęte właściwe decyzje - dodaje.

Czy kluczowy będzie w piątek stan murawy?
- Nie możemy na to w ten sposób patrzeć. Nie ma co się przejmować jej stanem. Warunki będą takie same dla wszystkich - jest jeszcze zima i na aurę i murawę nikt nie ma większego wpływu, a tym bardziej my - kończy czeski szkoleniowiec.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.