Latal: Gdyby Zivec wykorzystał okazję...

Podczas konferencji pomeczowej trener Radoslav Latal zwrócił uwagę na problemy Niebiesko-czerwonych oraz wskazał przyczyny porażki.

- Był to mecz, w którym - przede wszystkim - bardzo zależało nam na punktach choćby ze względu na pozycję w tabeli. Po strzeleniu pierwszego gola myśleliśmy, ze da ona nam pewność do końca meczu. Graliśmy dobrze w obronie i to miało przynieść efekt. W drugiej połowie Korona zmieniła taktykę i zaczęliśmy gubić piłki. Vassiljev i Badia tracili futbolówkę zbyt często, co mnie troszkę zawiodło... - powiedział na konferencji prasowej Radoslav Latal.

Niebiesko-czerwonym zdecydowanie nie dopisało szczęście w meczu z Koroną. W drugiej połowie gliwiczanie mogli podwyższyć wynik rywalizacji niejednokrotnie. Do jednej z okazji odniósł się trener. - Kiedy było 1-1 mieliśmy dobrą sytuację, bo Sasa Zivec wyszedł sam na sam z bramkarzem Korony. I co? Niewykorzystana okazja. Naszym problemem są piłki, które za łatwo tracimy i z trudem odzyskujemy. Mecz układał się dobrze dla nas i gdybyśmy wykorzystali sytuację Sasy, byłoby zdecydowanie inaczej... - dodał Czech.

Radoslav Latal zmienił taktykę, grając piątką obrońców. - Obrona w dzisiejszym meczu była dobra. Środkowi obrońcy spisali się bardzo dobrze, a do tego niemal nie do przejścia był Paweł Moskwik. Niestety, w ofensywie zero kombinacji i kluczowych podań, przez co zawiedliśmy. Będę musiał z niektórymi przedyskutować tę sytuację - zaznaczył szkoleniowiec Piasta.

Trener zwrócił problem na kondycję poszczególnych zawodników. - Moi zawodnicy przestali grać pod koniec przez problemy kondycyjne, a niektórzy już w sześćdziesiątej minucie zgłaszali chęć zmiany. Będziemy musieli to poprawić - zakończył Latal.