Latal: Chwilowo zawodnicy się rozluźnili - musiałem zareagować!
Piłkarze Piasta Gliwice wrócili już na Okrzei. Dziś odbyli jednostkę treningową na stadionie miejskim. O krótkim pobycie w Wiśle oraz najbliższym meczu Piasta z Pogonią Szczecin opowiedział Radoslav Latal, szkoleniowiec Niebiesko-czerwonych.
- Podczas obozu skupialiśmy się nad wydolnością i techniką. Ale przerwa na mecz reprezentacji służy nam też do wyleczenia niektórych kontuzji. Musiałem troszkę pokrzyczeć na zawodników, bo widziałem w nich momenty rozluźnienia, których być nie może. Ja zachowuję pełne skupienie i od nich wymagam tego samego. Więc czasem trzeba było "dokręcić śrubę", ale wyszło na dobre. Obyło się też bez poważniejszych dodatkowych urazów, co cieszy.
- Część zawodników odbyła dziś poranną sesję treningową, a młodzi gracze, którzy wcześniej nie grali, wystąpią jutro w meczu rezerw. Ponadto rzadziej występujący piłkarze na każdym roku pokazują, że są głodni gry. Teraz mamy więcej czasu dla siebie i widzę, jak trenują zawodnicy, którzy dotąd występowali mniej. Szczególnie Tomek Mokwa daje z siebie 110%, pokazując ogromną ambicję i niezdarty charakter.
- Też zaserwuję sobie dwa dni wolnego. Już ustaliłem plan, że jadę w słowackie tatry. Troszkę odpoczynku na pewno się przyda.
Po siedmiu kolejkach Niebiesko-czerwoni są liderem polskiej Ekstraklasy, mając sześć punktów przewagi nad wiceliderem. - Póki co najważniejszy był ten mecz z Górnikiem. On dał nam pozytywnego "kopa", przez co na każdy kolejny mecz mieliśmy coraz lepsze nastawienie. Z kolei przez Górnikiem przegraliśmy z Ruchem i spadła na nas fala krytyki. Dlatego przełomowe - najważniejsze i jednocześnie najtrudniejsze - było właśnie derbowe starcie.
Trener gliwiczan nie zwleka, przygotowując się do najbliższego mecz z Pogonią Szczecin. - Już przygotowuję się do meczu z Pogonią. Mam zapisy ich meczów i je opracowuję. Zdaję sobie sprawę, że to będzie bardzo trudny wyjazd, ale my będziemy mieli jeden cel - wygrać!
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.
