Kwaśniewski: Jestem z Gliwic i w derbach tylko zwycięstwo!

10
wrz

Piotr Kwaśniewski notuje bardzo dobre wstępy w niebiesko-czerwonych barwach. W ostatnim meczu rezerw z Pniówkiem Pawłowice Śląskie, młody zawodnik Piasta dwukrotnie pokonał bramkarza gości, a oba jego trafienia były wyjątkowej urody.

Liczysz na występ w Derbach?
- Nie wiem czy zagram z Górnikiem, staram się dostać do meczowej osiemnastki, na każdym treningu pracuje jak najciężej, daje wszystko z siebie i mam nadzieję, że to zaprocentuje.

Przybyło trochę zawodników do walki o pierwszą drużynę.
- Kadra jest szeroka, a to zmaga rywalizację i poziom naszej gry. Cieszę się, że mogę rozwijać swoje umiejętności pracować z najlepszymi zawodnikami.

W drużynie jest wielu obcokrajowców. Jak się układa współpraca między wami?
-
Język futbolu jest uniwersalny, dlatego na boisku nie ma problemów z komunikacją. Ważniejsze jest zgranie oraz współpraca podczas meczu.

Powiedziałeś, że zamieniłbyś bramki z rezerw na minuty na ekstraklasie.
 -
Cały czas podtrzymuje to, że zamieniłbym dwie bramki z meczu rezerw na choćby minutę na boisku ekstraklasy. Na meczach rezerw oraz treningach daje z siebie wszystko, dlatego mam nadzieje, że to już niedługo zaprocentuje powołaniem do meczowej osiemnastki.

Piast powinien stawiać na młodych z Gliwic?
-
To raczej pytanie do trenera. My młodzi staramy się naciskać na etatowych graczy, zwiększać rywalizację o pozycje na murawie. Oczywiście cały czas liczymy na grę na ekstraklasowych boiskach.

W sparingu z Góralem Żywiec bramkę dla gliwiczan zdobył Patryk Dziczek.
- Cieszę się, że Patryk strzela bramki, bo dzięki temu nabiera pewności i pozytywnego spojrzenia na grę, a to pomaga podczas meczów. Jest ode mnie rok młodszy, ale ma talent i potencjał, który z pewnością wykorzysta

Wasze ostatnie występy, na pewno zwróciły uwagę trenera Angela Pereza Garcii. Liczycie na pierwszą osiemnastkę?
- Najważniejsza jest nasza praca i nasz rozwój, a mecze w pierwszym składzie przyjdą. Musimy być przygotowani na każde spotkanie, bo nie wiadomo kiedy trener postawi na nas.

Mecz z Górnikiem to dla was święto?
 - Do tej pory mierzyłem się wyłącznie z młodzieżowymi drużynami z Zabrza, ale zawsze, gdy grałem przeciwko nim, czułem dodatkową motywację, by pokazać jeszcze więcej i grać na sto dziesięć procent.

Ostatnie derby okazały się zwycięskie, jak będzie teraz?
- Widzę pozytywy, które mogą pomóc nam w zwycięstwie, zwłaszcza po wygranej z Zawiszą. To są derby , a jak wiadomo one rządzą się swoimi prawami i wszystko może się wydarzyć. To nieważne czy jesteśmy niżej czy wyżej w tabeli, bo  mamy  potencjał i umiejętności, które pozwolą nam wygrać. Jestem z Gliwic i dla mnie nie ma innej możliwości jak zwycięstwo.

Biuro Prasowe
GKS "Piast" S.A.