Król: Chcę pomóc drużynie

Kilkumiesięczna absencja Krzysztofa Króla dobiegła końca i defensor Piasta cieszy się, że kontuzja pozostaje już tylko niemiłym wspomnieniem. Zawodnik zgłasza swoją gotowość do występu i chce pomóc swojej drużynie zdobyć komplet punktów w najbliższym meczu z „Góralami”.
 
Kontuzja to przeszłość

- To był ciężki okres dla mnie. Straciłem cały grudzień, styczeń i połowę lutego. Ten czas wypełniony był rehabilitacją i wizytami kontrolnymi u lekarzy. Od około dwóch tygodni trenuję i chcę dać sygnał trenerowi, żeby wystawił mnie do składu i chcę pomóc drużynie w  zdobywaniu punktów.

Na pierwszym miejscu realizacja celu

- Gdy grałem w Bielsku, przeżywaliśmy różne momenty. Znajdowaliśmy się w dolnej części tabeli, żeby po kilku kolejkach uplasować się na szóstej lokacie. Ciężko powiedzieć w czym tkwi problem tej drużyny, jej nierównej formy. To nie jest nasze zmartwienie, my musimy dopisać do swojego konta punkty i realizować cel, który wytyczyliśmy sobie przed sezonem.

Ostra walka na boisku

- W Bielsku nie ma piłkarzy z górnej półki. To solidna drużyna i nastawiają się na ostrą grę, żeby nie zostawić zbyt wiele miejsca rywalowi - my też nie będziemy odstawiać nogi. Za nami będą przemawiać trybuny stadionu przy ul. Okrzei.