Kostadinov: Nie straciliśmy wiary w zwycięstwo

26
mar

- Nie straciliśmy wiary w to, że możliwe jest wywalczenie na tym trudnym terenie zwycięstwa - przyznał pomocnik Piasta, Tiho Kostadinov, który wraz z zespołem Macedonii Północnej pokonał Włochów w walce o rywalizację w mistrzostwach świata. 

 

 Jakie to uczucie być częścią drużyny, która wyeliminowała mistrzów Europy?
- Niesamowite! Pozbawienie szansy na grę o mundial obecnych mistrzów Europy, w dodatku na ich własnym terenie, smakuje wspaniale! Jestem bardzo dumny z mojej drużyny i z tego jak się zaprezentowała. Pokazaliśmy, że walka do samego końca jest najważniejsza! 

 

 Wierzyłeś w to, że w doliczonym czasie gry możecie strzelić gola?
- Wierzyliśmy i właśnie dlatego wygraliśmy! Nie straciliśmy wiary w to, że możliwe jest wywalczenie na tym trudnym terenie zwycięstwa. Cierpliwie czekaliśmy na naszą szansę, a kiedy się przydarzyła, wykorzystaliśmy ją w najlepszy możliwy sposób. 

 

Z jakim nastawieniem podejdziecie do meczu z Portugalią? Czy będzie większa nerwowość?
- Pojedziemy tam z takimi samymi zamiarami. Po meczu z Włochami uświadomiliśmy sobie, że wszystko jest możliwe. Będziemy walczyć do ostatniej minuty o wygraną i upragniony awans. Myślę, że nie będą nam towarzyszyć nerwy, gdyż nie mamy nic do stracenia. Presja będzie ciążyć na drużynie naszych rywali.

 

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA