Korun: Transfer do Piasta to sportowy awans

21
lip

Uros Korun już oficjalnie stał się zawodnikiem Piasta Gliwice. We wtorek rano do klubu dotarły niezbędne dokumenty uprawniające defensora do gry w Polsce. Słoweniec będzie mógł wystąpić w piątkowych derbach z Ruchem Chorzów.

- Gram na środku obrony, ale nieźle czuję się też jako defensywny pomocnik. Trener Radoslav Latal może naprawdę mocno mną rotować - mówi nowy zawodnik Piasta Gliwice.


Znajomości... nie bez znaczenia
- Znałem się już wcześniej z Sasą Zivecem i troszkę łatwiej było mi się zaaklimatyzować w zespole. Z Sasą dużo rozmawiałem o przyjeździe do Polski i on zdecydowanie polecał właśnie Gliwice. Zapewnił, że jest tutaj wszystko, czego piłkarz potrzebuje do rozwoju. Dobra atmosfera, stabilny klub i kibice - to przekonało mnie do podpisania kontraktu.

Pierwszy kontakt zimą
- Pierwszy kontakt pojawił się już zimą. Nie wiem jednak dlaczego wtedy nie mogło dojść do transferu. Teraz jednak się nad tym nie zastanawiałem, kiedy ponownie pojawiła się ta propozycja, to postanowiłem z niej skorzystać.

Sportowy awans
- Przeniesienie się ze Słowenii do Polski to sportowy awans. Stadiony, renomowane kluby, pełne trybuny. Przecież nie możemy tego porównać do głównych meczów w Słowenii, gdzie przychodzi... maksymalnie do dziesięciu tysięcy fanów.

Piast pierwszym wyborem
- Było zainteresowanie z innych klubów z polskiej ekstraklasy. Mimo to zdecydowałem się na Piasta, głównie z racji rekomendacji Słoweńców, którzy występowali w Ekstraklasie. 

Sprowadzę tutaj rodzinę
- Gliwice są idealnym miastem do życia. Mieszkam teraz w centrum i jestem przekonany, że na dniach sprowadzę tutaj moją rodzinę. Naprawdę duże, ale bardzo rodzinne i przyjazne - a do tego zielone - miasto. Jestem bardzo zadowolony!


Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.