Kolejne pracowite dni na Węgrzech

Niebiesko-Czerwoni w pocie czoła przygotowują się do nowego sezonu. Codziennie mają zaplanowane po dwie jednostki treningowe, a w sobotę rozegrają pierwszy sparing podczas zgrupowania na Węgrzech.

Tradycyjnie poranne zajęcia odbywają się na hali. Piłkarze Piasta Gliwice pracują nad wytrzymałością, siłą oraz zwinnością. Trenerzy przygotowują zawodnikom różnego rodzaju ćwiczenia, w których używane są wszystkie partie mięśni. Niebiesko-Czerwoni nie narzekają i wykonują wszystkie ćwiczenia sumiennie oraz bardzo dokładnie, tak aby efekt był jak najbardziej zadowalający.

Natomiast drugi trening odbywa się na boisku. Na początku krótka zabawa z piłkami i "dziadek", a później część zasadnicza, czyli wszelkiego rodzaju ćwiczenia z użyciem piłek. Nie brakuje gier na małej przestrzeni, podań, dośrodkowań czy strzałów. 

Zawodnicy są zadowoleni zarówno z intensywności zajęć, jak i obiektów, gdzie mogą trenować. - Zgrupowanie oceniam bardzo dobrze. Mamy wszystko, czego potrzebujemy do treningów oraz regeneracji. Hala, siłownia, boiska i odnowa biologiczna stoi na wysokim poziomie - powiedział Patryk Sokołowski. 

- Wykonujemy wiele ćwiczeń. Używamy nie tylko sprzętu z siłowni, ale też piłek lekarskich i gimnastycznych. Są materace, ciężary... I oczywiście normalne piłki - dodał Remigiusz Borkała. 

- Rano pracujemy zazwyczaj nad sprawnością ogólną i siłą, a po południu doskonalimy aspekty typowo piłkarskie. Mamy dużo gier, "dziadków i uderzeń na bramkę, więc to co zawodnicy lubią najbardziej - dodał Sokołowski.

Zgrupowanie to przede wszystkim treningi przygotowujące zawodników do nowego sezonu, ale również regeneracja i spędzanie wolnego czasu. - W większości spędzamy go na odpoczynku, bo przy takiej intensywności treningów należy się dobrze zregenerować - przyznał 24-letni pomocnik. 

Coś trzeba jednak robić pomiędzy zajęciami oraz posiłkami, aby umilić sobie czas oczekiwania na kolejny "wycisk". Dlatego też w wolnych chwilach zawodnicy chętnie korzystają ze stołu bilardowego, który znajduje się w hotelowym lobby, piją kawę, oglądają filmy oraz grają w gry planszowe lub urządzają sobie drzemkę. - Jest bilard, planszówki, telewizor, więc każdy znajdzie coś dla siebie - stwierdził Patryk Sokołowski. - Gramy też w karty i dużo ze sobą rozmawiamy - dodał Remik Borkała.

W sobotę przed południem Niebiesko-Czerwonych czeka jeden trening. Natomiast o 16:00 Piast rozegra swój pierwszy sparing podczas obozu przygotowawczego w Telki. Rywalem podopiecznych Waldemara Fornalika będzie słowackie SKF Sered.

Więcej możecie zobaczyć w poniższej galerii oraz na naszych kontach w mediach społecznościowych (Facebook, Twitter, Instagram oraz YouTube).

Biuro Prasowe
GKS Piast SA