Jonda - Będę walczyć o wyjazd do Turcji!
13
sty
Dziewiętnastoletni zawodnik - Marek Jonda, który występuje w rezerwach Piasta, dostał szansę od trenera Angela Pereza Garcii i wyjechał na pierwszy tegoroczny obóz przygotowawczy do Bielska. Przez cały tydzień będzie walczył o to, aby móc wyjechać z drużyną na obóz do Turcji.
- Jadę na obóz z pierwszą drużyną. Dostałem szansę i chcę się pokazać z jak najlepszej strony. Być może dostanę również szansę na wyjazd do Turcji. Strach? Nie ma mowy, chłopaków z drużyny już znam trenowałem z nimi przez ostatni tydzień. Wcześniej też miałem okazję uczestniczyć we wspólnych treningach na zaproszenie trenera Angela Pereza Garcii - mówi gliwiczanin.
- Jadę na obóz z pierwszą drużyną. Dostałem szansę i chcę się pokazać z jak najlepszej strony. Być może dostanę również szansę na wyjazd do Turcji. Strach? Nie ma mowy, chłopaków z drużyny już znam trenowałem z nimi przez ostatni tydzień. Wcześniej też miałem okazję uczestniczyć we wspólnych treningach na zaproszenie trenera Angela Pereza Garcii - mówi gliwiczanin.
Zawodnikowi nie straszne są niskie temperatury, które nękały naszych kadrowiczów na pierwszych tegorocznych treningach. - Śnieg, zima? Nie przeszkadza mi to, przyzwyczaiłem się już do zimowych warunków, bo gram w piłkę od dziesięciu lat i nie raz zdarzało mi się trenować w takiej aurze - mówi.
Jak młody piłkarz widzi swoje szanse na rozwój i miejsce w składzie ekstraklasowej drużyny? Stale staram się zwiększać swoje umiejętności. Bardzo pomaga mi Radek Murawski, którego podpatruję na treningach. Tak samo Carles oraz pozostali środkowi pomocnicy. Jest jeszcze "Kostia" od którego mam nadzieję wiele się nauczyć. Czasem ich podpytuje o pewne piłkarskie kwestie i dostaję wiele cennych informacji, które staram się wykorzystywać później na boisku. Jestem przekonany, że wkrótce to zaprocentuje - zakończył Jonda.
Biuro Prasowe
GKS "Piast" S.A.
