Izvolt: Śląsk jest groźny, ale jesteśmy w stanie powalczyć o wygraną

W sobotę we Wrocławiu dojdzie do starcia miejscowego Śląska z Piastem Gliwice. Oba zepsoły będą miały chęć zainkasowania trzech punktów i zbliżenia się do "grupy mistrzowskiej", czyli pierwszej ósemki ligi.

Spotkaniem ze Śląskiem Wrocław gliwiczanie zakończą piłkarski rok 2014. Czy w takich pojedynkach presja wyniku wzrasta?- W każdym meczu jest wysoka presja ale ostatnie spotkanie w rudzie ma taki dodatkowy "smaczek". Zwyczajnie musimy zagrać odpowiedzialnie i dojrzale, a osiągniemy satysfakcjonujący wynik - zaznacza Matej Izvolt.

Ostatnie wyniki osiągane w potyczkach z zawodnikami z Wrocławia mogą napawać optymizmem, ale... - Wyniki ze Śląskiem generalnie są dobrze, ale wiele będzie zależeć w sobotę od warunków, jakie - po pierwsze - postawią rywale, a po drugie... pogoda. Mimo to postaramy się zbliżyć do tej pierwszej ósemki - dodaje.

Duży obiekt i niska frekwencja - to główny "organizacyjny" problem Śląska. - Wiadomo, że w takich warunkach nie gra się dobrze, ale my niewiele możemy na to poradzić. Jako piłkarze staramy się grać jak najlepiej i przyciągać widzów na te spotkania, ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy - zaznacza pomocnik Piasta.

Kadrowo Śląsk to jednak czołówka polskiej ekstraklasy. I tę kwestię docenia Izvolt. - Wrocławianie tworzą bardzo dobry zespół. Na każdej pozycji mają zawodników z wysokimi umiejętnościami, co daje spore pole manewru. Na dodatek każdy z tych graczy może - w pojedynkę - stworzyć zagrożenie pod naszą bramką - zachwala zespół Stanislava Levego.

Mimo tych pochwał, najbliższy rywal Piasta gra poniżej oczekiwać, znajdując się w dolnych rejonach tabeli. - Uważam, że w eliminacjach do LE zagrali bardzo dobre mecze, ale nie zdołali przenieść tej formy do polskiej ekstraklasy. Zdziesiątkowały ich też transfery z klubu i kontuzje. Wszystko należy wziąć pod uwagę, bo to czynniki, które wpływają na wynik.

Czego więc przed ostatnim - przedświątecznym - starciem życzy sobie skrzydłowy z Gliwic? - Bardzo chciałbym żebyśmy w sobotę wygrali 3-0. Uważam, że byłby to idealny rezultat dla nas na święta.

Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA