Huk: Jedziemy skoncentrowani i przygotowani

- Słyszałem o derbach pomiędzy Piastem a Górnikiem, o derbach Krakowa z udziałem Wisły i Cracovii, wiem jak ważne są to mecze dla mieszkańców i drużyn. Słyszałem o kulisach meczu z Górnikiem, jaka szczególna atmosfera towarzyszy temu spotkaniu. Wiem, że w Zabrzu może być gorąco, ale jedziemy skoncentrowani i przygotowani - zapewnił Tomas Huk, który rozegrał pełne spotkanie w 1/16 Pucharu Polski z Pogonią Siedlce.

Gratulacje za przekonujące zwycięstwo nad Pogonią Siedlce. Wynik mógłby sugerować, że był to łatwy mecz dla Piasta. Czy tak było?
- Ja bym nie powiedział, że to był całkowicie łatwy dla nas mecz. Trzeba było mocno popracować, bo Pogoń ma w składzie piłkarzy o dużych umiejętnościach. Zagraliśmy dobre spotkanie i już w pierwszej połowie strzeliliśmy dwie bramki. W przerwie trener nas mobilizował i powtarzał, żebyśmy nie byli zbyt wyluzowani, tylko szukali kolejnych goli i tak się też stało po przerwie. Myślę, że wynik 4-0 jest bardzo okazały i teraz koncentrujemy się tylko na niedzielnym meczu z Górnikiem.

Piast ma na swoim koncie kolejny mecz bez straconego gola, chociaż w drugiej połowie Pogoń Siedlce stworzyła sobie kilka okazji, by strzelić bramkę.
- Każde spotkanie z zachowanym czystym kontem na pewno cieszy, ale Pogoń miała swoje sytuacje. Dobrze bronił Franek Plach i jako zespół też dobrze pracowaliśmy w defensywie, co tylko nas umacnia. Musimy to kontynuować i starać się powtarzać to w kolejnych spotkaniach. To, że mamy dobrą obronę i jesteśmy solidni, to widać w lidze, więc możemy się z tego cieszyć.

Piastowi udało się wyciągnąć odpowiednie wnioski po meczu w Skierniewicach, ponieważ zamknął rywalizację w dziewięćdziesięciu minutach, bez konieczności grania dogrywki.
- Tak chcieliśmy zrobić. Poszanowaliśmy siły, co było dla nas bardzo ważne. Kadra w tym meczu była zmieniona, wystąpili ci zawodnicy, którzy dotychczas grali mniej w lidze. Cieszę się, że skończyło się właśnie wynikiem 4-0 dla nas.

Mimo tych zmian, o których wspomniałeś, nie było widać utraty jakości. To może oznaczać duży plus dla zespołu i kibiców...
- Rywalizując z zespołem grającym dwie klasy niżej, naszym zadaniem było potwierdzić jakość. Mecze pucharowe są szczególne, one nie są łatwe do grania, bo przeciwnik może zaprezentować coś nieobliczalnego, ale akurat w tym spotkaniu, które jako Piast musieliśmy wygrać, zrobiliśmy to.

Mówiliśmy też o zachowanych siłach, które teraz będą niezwykle ważne w kontekście niedzielnych derbów z Górnikiem
- Cały zespół jest już przygotowany. Tak jak w każdym spotkaniu chcemy wywalczyć trzy punkty i dojść do zwycięstwa.

W szatni dało się odczuć szczególną atmosferę zbliżających się derbów. Słyszałeś o tym jak ważny to jest mecz dla Piasta, piłkarzy i kibiców?
- Nawet grając na Słowacji słyszałem o derbach pomiędzy Piastem a Górnikiem, o derbach Krakowa z udziałem Wisły i Cracovii, wiem jak ważne są to mecze dla mieszkańców i drużyn. Słyszałem o kulisach meczu z Górnikiem, jaka szczególna atmosfera towarzyszy temu spotkaniu. Wiem, że w Zabrzu może być gorąco, ale jedziemy skoncentrowani i przygotowani. Wierzę w zespół i w to, że przywieziemy trzy punkty do Gliwic.

Na Słowacji jakie są największe derby i w jakich derbach ty brałeś udział?
- Kiedy grałem w Koszycach to derbową rywalizacją był nasz mecz ze Slovanem Bratysława. Natomiast w Dunajskiej Stredzie również na konfrontacje ze Slovanem przychodziły tłumy. Teraz będę miał okazję zobaczyć, jak to wygląda w Polsce.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA