Historyczny mecz w Niecieczy!

20
lis
Podobnie jak w pierwszej kolejce obecnego sezonu, który był premierowym meczem Termaliki w Ekstraklasie, piątkowe starcie również ma swój szczególny wymiar.

Oficjalny portal klubu z Niecieczy: - Na to wydarzenie kibice i piłkarze Termaliki Bruk-Betu Nieciecza długo czekali. Budowany w ekspresowym tempie stadion beniaminka Ekstraklasy oddany został do użytku. 

Obiekt w Niecieczy, po uzyskaniu awansu, nie spełniał wymogów Ekstraklasy, dlatego gospodarze przez całą pierwszą rundę zmuszeni byli grać na boisku Stali Mielec. Prace nad nowymi trybunami dobiegły końca w listopadzie i to umożliwiło uzyskać Termalicy pozwolenie na grę u siebie.

Piotr Mandrysz, dobrze znany w Gliwicach trener "Słoni", wyraża się w podniosły sposób na temat piątkowego spotkania. - Chłopcy bardzo się cieszą, że nareszcie wystąpią na własnym stadionie. Również dla mnie to niezwykle miłe wydarzenie, że poprowadzę Termalicę Bruk-Bet w takim meczu.  Zagramy z liderem rozgrywek, nie jest nim przez przypadek. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony - powiedział Mandrysz.

Inny stary znajomy kibiców Piasta - Wojciech Kędziora - stał się podstawowym zawodnikiem beniaminka i zdążył strzelić dla niego już dwie bramki. - W tej drużynie spotkały się odpowiednie osoby, jest chemia między nimi. Każde kolejne zwycięstwo ich napędza. Pierwsze miejsce w tabeli Piast wywalczył zasłużenie. Zgromadził dużo punktów, pokonał czołowe drużyny: Legię Warszawa, Wisłę Kraków czy Lecha Poznań. Przed sezonem nikt się nie spodziewał takiej postawy gliwiczan. Myślałem podobnie. Wydawało się, że to spowoduje, że Piast będzie walczył o utrzymanie. Stało się odwrotnie. Za to należy mu się szacunek - z uznaniem mówił były napastnik Piasta. 

Kędi liczy jednak na inny mecz z Piastem niż w premierowej kolejce.- Uwierzyliśmy w nasze możliwości i sposób grania, chcemy to pokazać w piątek. Zmotywowani jesteśmy również faktem, że pierwszy raz wystąpimy na własnym obiekcie. Długo na to czekaliśmy i zrobimy wszystko, żeby w tym historycznym dniu mieć bardzo miłe wspomnienia.Zobaczymy na co pozwoli nam Piast - zapowiedział snajper Termaliki.

Ceny biletów na piątkowe spotkanie zostały ustalone na zbliżonym poziomie jak przy Okrzei - od 15 zł (ulgowy) do 40 zł (trybuna główna). W piątek okaże się, czy wynik rewanżowego spotkania między Piastem a Termaliką również będzie podobny.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.