Hebert: Daliśmy z siebie wszystko!

To był fantastyczny mecz! Każdy z nas dał z siebie wszystko i walczył na boisku do samego końca. Możemy być bardzo zadowoleni - powiedział tuż po wygranym 2-0 ostatnim w tym roku spotkaniu Hebert.

Jeden z najlepszych obrońców Ekstraklasy zaznaczył, że dobra gra w obronie była podstawą do odniesienia zwycięstwa. - Kiedy gra się bardzo dobrze z tyłu, to znacznie łatwiej pokusić się o zwycięstwo. Podstawą jest obrona, bo możesz strzelić dużo, ale jeszcze więcej stracić.

Brazylijczyk odniósł się również do rzekomego kryzysu, jaki miał dotknąć podopiecznych Radoslava Latala. - Lech ostatnio notował świetne wyniki, w meczu przeciwko nam byli jednak bezradni. Pokazujemy, że pomimo bolesnej porażki - po której wiele osób chciało nas skreślić - my potrafiliśmy się podnieść i z zespołami z absolutnego topu ligi ugrać pięć punktów. Te wyniki sprawiają, że czujemy się jeszcze mocniejsi niż wcześniej.

Niebiesko-Czerwonych czeka teraz świąteczna przerwa. Do treningów wrócą dopiero w drugim tygodniu stycznia. Zdaniem Heberta oprócz dobrze przepracowanego okresu przygotowawczego potrzebne też będą wzmocnienia. - Teraz mamy przerwę świąteczną, po której na początku stycznia wracamy do treningów. Musimy naprawdę dobrze przygotować się do pozostałej części sezonu. Czeka nas bardzo ciężki okres przygotowawczy, ale wszyscy bardzo się z tego cieszymy. Chcemy od pierwszych spotkań pokazać, że jesteśmy silnym zespołem. Na pewno będą też potrzebne jakieś wzmocnienia. Były takie spotkania, że nasza wąska ławka stawała się dużym problemem.

Jak tegoroczne Święta Bożego Narodzenia spędzi Hebert Silva Santos? - Święta spędzę z rodziną w Polsce. Tym razem to oni odwiedzą mnie. Zamierzam pokazać im miasto i kraj, w którym teraz żyję. Inna sprawa, że sam będę miał teraz okazję trochę pozwiedzać. A skoro już o Świętach mowa, to chciałbym życzyć wszystkim kibicom dużo szczęścia, zdrowia i rodzinnych pogodnych Świąt Bożego Narodzenia. A także, żeby mogli z nami dalej przeżywać niezapomniane chwile.