Górnik - Piast 0-1. Derby są nasze!

Piłkarze Piasta Gliwice zwyciężyli w Derbach Śląska. O wygranej gliwiczan zadecydowała bramka zdobyta przez Patryka Sokołowskiego. Dzięki wygranej z Górnikiem Zabrze Niebiesko-Czerwoni awansowali na trzecie miejsce w tabeli PKO Bank Polski i w doskonałych nastrojach mogą udać się na reprezentacyjną przerwę.
 

Spotkanie w skrócie 
- Rywalizacja derbowa od zawsze budziła wielkie emocje. Początek sobotniej rywalizacji jednak był dość spokojny. Obie strony darzyły się szacunkiem i grały rozważnie przy wyprowadzaniu piłki. Mocniej rozpoczął Górnik, który dłużej rozgrywał swoje akcje i potrafił utrzymywać się przy piłce na gliwickiej stronie. Piast odpowiadał strzałami z dystansu Tiago Alvesa, jednak najlepszą okazję, by otworzyć wynik miał Patryk Sokołowski, który został obsłużony dokładnym dośrodkowaniem przez Jakuba Holubka. Pierwsza część derbów była dość wyrównana. Wskazanie lepszego w pierwszych 45. minutach spotkania pozostawało trudnym zadaniem. Kibice zgromadzeni na trybunach Areny Zabrze na bramki i wybuch emocji musieli czekać do drugiej połowy.
- Druga odsłona przypominała obrazem to, co działo się w pierwszej połówce. Bramka w końcu padła. Piast wyszedł na prowadzenie po stałym fragmencie gry. Dokładną wrzutkę z narożnika boiska posłał Damian Kądzior, wprowadzony na plac gry w 61. minucie, a z jego zagrania skorzystał Patryk Sokołowski, który wygrał walkę w powietrzu i posłał piłkę do siatki. Niebiesko-Czerwoni wyciągnęli wnioski po ostatnim meczu, w którym podejmowali przed własna publiką Śląsk Wrocław i zachowując koncentrację do samego końca, dzielnie bronili korzystnego wyniku. Górnicy po raz drugi w tym spotkaniu obili obramowanie bramki, ale strzał w poprzeczkę zaliczany jest jako próba niecelna. Podopieczni Waldemara Fornalika wytrwali napór gospodarzy w końcowych minutach i to oni mogli cieszyć się z prestiżowego zwycięstwa w Derbach Śląska

Najciekawsze akcje 
20': Mocny strzał z dystansu Tiago Alvesa napędził strachu Górnikom. Skuteczna interwencja Grzegorza Sandomierskiego pozwoliła utrzymać wynik bezbramkowy.
22': Zabrzanie odpowiedzieli uderzeniem w poprzeczkę Piotra Krawczyka. Gdyby padł gol, nie zostałby uznany z powodu pozycji spalonej napastnika gospodarzy.
28': Znów było groźnie pod zabrzańską bramką. Patryk Sokołowski był bliski wykorzystanie dokładnego dośrodkowania Jakuba Holubka. Pomocnikowi Piasta zabrakło nieco precyzji.
32': Szybki kontratak strzałem zakończył Bartosz Nowak, ale dobrze w bramce zareagował Fero Plach.
39': Ponownie probę strzału zafundował Tiago Alves, ale i w tej sytuacji golkiper zabrzan dał sobie radę.
43': Krzysztof Kubica nie zdołał skierować piłki do siatki, chociaż otrzymał dobre dośrodkowanie z lewej flanki od kolegi z zespołu.
67': Tym razem się powiodło. O dośrodkowanie z narożnika boiska Damiana Kądziora w polu karnym Górnika powalczył Patryk Sokołowski i strzałem głową pokonał Grzegorza Sandomierskiego! 0-1!
79': Znów dokładnym podaniem popisał się Damian Kądzor, lecz Jakubowi Czerwińskiemu nie udało się zdobyć bramki.
90': Jesus Jimenez technicznym strzałem starał się doprowadzić do wyrównania, lecz trafił jedynie w poprzeczkę.

Z perspektywy trybun 
- Spotkanie derbowe odbyło się na Arenie Zabrze przy Roosvelta 81.
- Trener Waldemar Fornalik desygnował tę samą jedenastkę jak przed tygodniem w rywalizacji ze Śląskiem Wrocław.
- W ekipie Piasta w drugiej połowie wystąpił Damian Kądzior, który w przeszłości bronił barw Górnika Zabrze.

_________________________________
Górnik Zabrze - Piast Gliwice 0-1 (0-0)
0-1 - Sokołowski, 67 min.

Górnik: Sandomierski - Wiśniewski, Janicki, Gryszkiewicz - Pawłowski (72. Dadok), Kubica (82. Dziedzic), Manneh, Nowak (72. Sanogo), Janża - Jimenez, Krawczyk (82. Cholewiak)

Piast: Plach – Konczkowski, Huk, Czerwiński, Holubek – Sokołowski, Chrapek - Alves (61. Kądzior), Vida, Pyrka (90. Mosór) – Toril.

Żółte kartki: Wiśniewski, Gryszkiewicz, Cholewiak - Pyrka, Chrapek.

Biuro Prasowe 
GKS Piast SA