Górnik II - Piast II 1-0. Pierwszy mecz nieudany, ale widać pozytywy

14
mar

W pierwszym wiosennym meczu rezerwy Piasta Gliwice nieznacznie przegrały z Górnikiem Zabrze 0-1. Gospodarze - grając siedmioma zawodnikami z pierwszej drużyny - wygrali po trafieniu Macieja Korzyma.

- Przy golu największą pracę wykonał Szeweluchin. Korzym - po dobrej interwencji Rafała Leszczyńskiego - tylko dołożył nogę i tutaj nasz bramkarz nie miał już szans. Szkoda... Ale widać, że ten zespół radzi sobie coraz lepiej. Oni chcą walczyć do samego końca. Tę zadziorność pokazali właśnie w meczu z Górnikiem. Dzięki temu jestem optymistą przed dalszą częścią sezonu - mówi Adrian Olecki, trener rezerw. 

Drugi zespół gra w tym samym ustawieniu, co podopieczni Radoslava Latala. - Przyjęliśmy klubowy schemat i wygląda to dobrze. Zawodnicy wiedzą, co do nich należy. Na pewno potrzebujemy jeszcze trochę czasu na wdrożenie wszystkich elementów, ale już widać pozytywny zarys - dodaje Olecki. 

Z bardzo dobrej strony pokazał się nowo pozyskany z Dolcanu Ząbki Igor Sapała. - Igor zaakcentował, że już teraz jest gotowy do gry w Ekstraklasie. Musi co prawda poprawić kilka elementów, ale wizja gry i umiejętności już teraz predysponują go do występów - choćby chwilowych - w pierwszej drużynie - zaznacza. 
___________________________________
Górnik II Zabrze - Piast II Gliwice 1-0 (1-0)
1-0 - Korzym, 29 min.

Górnik II: Przyrowski - Sadzawicki, Wolniewicz, Szeweluchin, Gruszka - Pikul (90. Weremko), Janota, Gajda (46. Żagiel), Leszczak - Skzypczak - Korzym (72. Wolański).

Piast II: Leszczyński - Piewko (46. Gabrych), Dobosz, Kursa, Dziczek - Budzik (57. Dytko), Kuzdra, Ruda, Sapała - Tomanek (68. Kraska), Gola.