Gliwiczanie potrafią "gonić" wynik - czyli korzystne statystyki
21
maj
Gliwiczanie w bieżącej kampanii ligowej radzą sobie bardzo dobrze. Po rozegraniu dwudziestu siedmiu meczów "Niebiesko-czerwoni" okupują trzecią pozycję, pewnie zmierzając do europejskich pucharów. A jak sezon wygląda pod względem statystyk?
Podopieczni Marcina Brosza pod względem zgromadzonych punktów są na podium, jednak skupiając się jedynie na strzelonych golach, "Piastunki" zajmują szóste miejsce (trzydzieści siedem). Z kolei w klasyfikacji straconych bramek piłkarze z Gliwic są na dziewiątej pozycji (trzydzieści sześć). Co nie zmienia faktu, że jak trzeba było wygrać, beniaminek robił to regularnie. Należy też podkreślić ponadprzeciętną waleczność. Na dowód tego pewne zestawienie:
Mecze, w których gliwiczanie wygrali, przegrywając 0-1:
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1-2
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 1-3
GKS Bełchatów - Piast Gliwice 1-3
Wisła Kraków - Piast Gliwice 1-2
Ruch Chorzów - Piast Gliwice 1:2
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 3-2
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice 1-2
Na dodatek w dwóch spotkaniach Piast jako pierwszy stracił gola, ale zdołał doprowadzić do remisu:
Piast Gliwice - Polonia Warszawa 1-1
Widzew Łódź - Piast Gliwice 1-1
Tomasz Podgórski wraz z kolegami starają się dość często wymieniać piłkę między sobą, co przekłada się na średnią ilość celnych podań - dwieście pięćdziesiąt dwa na mecz.
"Niebiesko-czerwoni" często też przeprowadzają oskrzydlające ataki, które - po zablokowaniu - często procentując rzutem rożnym. Co za tym idzie, gliwiczanie w obecnym sezonie wykonali sto trzydzieści dwa wrzuty z narożnika boiska.
Niemalże trzydzieści procent celnych strzałów zakończyło się trafieniem. Gliwiczanie sto dwadzieścia cztery raz usiłowali pokonać bramkarza drużyny przeciwnej.
Podopieczni Marcina Brosza pod względem zgromadzonych punktów są na podium, jednak skupiając się jedynie na strzelonych golach, "Piastunki" zajmują szóste miejsce (trzydzieści siedem). Z kolei w klasyfikacji straconych bramek piłkarze z Gliwic są na dziewiątej pozycji (trzydzieści sześć). Co nie zmienia faktu, że jak trzeba było wygrać, beniaminek robił to regularnie. Należy też podkreślić ponadprzeciętną waleczność. Na dowód tego pewne zestawienie:
Mecze, w których gliwiczanie wygrali, przegrywając 0-1:
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1-2
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 1-3
GKS Bełchatów - Piast Gliwice 1-3
Wisła Kraków - Piast Gliwice 1-2
Ruch Chorzów - Piast Gliwice 1:2
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 3-2
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice 1-2
Na dodatek w dwóch spotkaniach Piast jako pierwszy stracił gola, ale zdołał doprowadzić do remisu:
Piast Gliwice - Polonia Warszawa 1-1
Widzew Łódź - Piast Gliwice 1-1
Tomasz Podgórski wraz z kolegami starają się dość często wymieniać piłkę między sobą, co przekłada się na średnią ilość celnych podań - dwieście pięćdziesiąt dwa na mecz.
"Niebiesko-czerwoni" często też przeprowadzają oskrzydlające ataki, które - po zablokowaniu - często procentując rzutem rożnym. Co za tym idzie, gliwiczanie w obecnym sezonie wykonali sto trzydzieści dwa wrzuty z narożnika boiska.
Niemalże trzydzieści procent celnych strzałów zakończyło się trafieniem. Gliwiczanie sto dwadzieścia cztery raz usiłowali pokonać bramkarza drużyny przeciwnej.