Fero Plach: Mamy o co grać

09
maj

- Obie drużyny mają o co grać i będzie to interesujący mecz dla kibiców - zapewnił przed meczem z Rakowem Częstochowa Frantisek Plach, bramkarz Piasta Gliwice.


Początek sezonu nie był łatwy dla drużyny Piasta i dla ciebie, ale teraz można powiedzieć, że patrzycie z podniesioną głową w przyszłość. Jak ty widzisz ten sezon?
- Początek nie był łatwy, ale cieszy to, że zaczęliśmy punktować. Jesteśmy w czołówce tabeli i mamy o co grać. Teraz czeka nas mecz Rakowem, nie będzie to łatwy mecz, ale będziemy chcieli dołożyć coś do swojego dorobku.


Jak ocenisz Raków Częstochowa? Czy miejsce zagwarantowane w Pucharach może ich lekko rozluźnić?
- Myślę, że będzie to ciężki przeciwnik. Wygrali Puchar Polski, grają o wicemistrzostwo. Widać, że drużyna ma jakość, na pewno będą walczyć na sto procent. Nie będzie to drużyna, która zlekceważy przeciwnika lub podejdzie zbyt wyluzowana do rywalizacji. Oni, tak samo jak my, mają o co grać i będzie to interesujący mecz dla kibiców.


Jak oceniłbyś bramkarzy w Ekstraklasie, a zawłaszcza bramkarza Rakowa Częstochowa?
- Konkurencja jest bardzo mocna. Uważam, że każda drużyna ma dobrego bramkarza. Z Dominikiem Holcem znamy się, bo pochodzimy z tego samego miasta, Żyliny. Jest to również dobry bramkarz, co pokazują statystyki ligowe oraz jego interwencje.


Czy jesteś w stanie wymienić wszystkich słowackich bramkarzy w Ekstraklasie? Z którym masz najlepszy kontakt?
- Jest nas całkiem dużo, może siedmiu lub ośmiu. Ze wszystkimi bramkarzami mam dobry kontakt. Kiedy jesteśmy razem na boisku zawsze porozmawiamy, ale i poza nim ten kontakt jest chociaż nie są to też jakieś bliskie relacje.


Biuro Prasowe 
GKS Piast SA