Felix: Wszystko jest w naszych rękach
- Zajmujemy drugie miejsce, a w następnej kolejce gramy bezpośredni mecz ze Śląskiem Wrocław. Wszystko jest w naszych rękach i mam nadzieję, że tak zostanie - powiedział Jorge Felix, który w sobotę zdobył swoją 15. bramkę w tym sezonie PKO Ekstraklasy.
Jak ważny jest punkt zdobyty na stadionie Legii?
- Spotkania z Legią zawsze są trudne, ponieważ to dobra drużyna, która w swoich szeregach ma solidnych zawodników. Po meczu mamy jeden punkt więcej, a przed nami cztery kolejki i zrobimy wszystko, aby odnieść w nich zwycięstwa.
W 55. minucie Bartosz Rymaniak dostał czerwoną kartką. Jak bardzo utrudniło wam to grę?
- Nie było nam łatwo, ponieważ rywale zaczęli dłużej utrzymywać się przy piłce, dobrze rozgrywali piłkę, wymieniali sporo podań, a my musieliśmy skupić się na defensywie i szybko przesuwać. Chcieliśmy szukać swojej szansy w kontratakach i udało nam się zdobyć bramkę z rzutu karnego. Niestety, Legia wyrównała pod koniec meczu i nie zdołaliśmy dowieźć zwycięstwa do końca. Jeden punkt wywalczony w takich okolicznościach jest w porządku, ale mimo wszystko mogło być lepiej.
Było widać, że ostatnie dziesięć minut były ciężkie... Zgodzisz się z tym?
- Byliśmy zmęczeni i musieliśmy cały czas dużo biegać, ponieważ rywale częściej grali piłką i robili to bardzo szybko. Długo graliśmy w osłabieniu, ale walczyliśmy do samego końca.
Strzeliłeś swojego 15. gola w tym sezonie. Jest on dla ciebie ważny?
- To cieszy, ale nie jest on ważniejszy od wszystkich pozostałych. Najważniejsze jest jednak to, że zdobyliśmy jeden punkt i tylko to ma znaczenie.
Przed wami cztery ostatnie bardzo ważne mecze...
- Tak, zajmujemy drugie miejsce i mam nadzieję, że będzie tak dalej. Śląsk zremisował z Lechem, a w następnej kolejce zmierzymy się w bezpośrednim starciu, więc mamy wszystko w swoich rękach.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
