Dytko: Derby to nie jest zwykły mecz
Patrick Dytko przed spotkaniem z Górnikiem Zabrze opowiedział nam jak wyglądają derby Borussia Dortmund - Schalke 04 Gelsenkirchen, które miał możliwość bezpośrednio śledzić jako zawodnik drużyny z Dortmundu. Zdradził także jakie są jego odczucia przed sobotnim pojedynkiem Piasta z Górnikiem.
- Derby między BvB a Schalke to coś, na co wszyscy w Westfalii czekają - mówi pomocnik. - To nie jest mecz, ale wojna. To jest zawsze najlepsze widowisko w roku i na taki dzień się czeka zawsze. Kibice w Dortmundzie żyją konfrontacją z Schalke już długo długo wcześniej. Natomiast sam tydzień poprzedający derby już eksalacja napięcia i dyskusji wśród fanów obydwu drużyn - podobnie jak ma to miejsce teraz w Gliwicach. W Niemczech rywalizacja między fanami obu drużyn jest również bardzo zauważalna - przyznaje.
Jak odbiera taki mecz sam piłkarz? - Derby to zawsze jest coś fajnego dla mnie. Trzeba dać siebie zawsze wszystko, co ma się najlepsze, bo jest to także święto dla kibiców. Piłkarze dobrze o tym wiedzą, więc nie trzeba zatem żadnych dodatkowych motywacji - zdradza Dytko.
Zawodnik urodzony w Saarbrücken wierzy w swoją drużynę. Twierdzi, że grający bardzo dobrze tej jesieni zespół z Zabrza nie jest wcale faworytem - Nieważne jak grasz przez cały sezon. To, że Górnik jest teraz wyżej w tabeli, w sobotę nie będzie miało większego znaczenia. Jak wiadomo takie spotkanie rządzi się swoimi prawami. Wiemy dobrze, że Górnik jest ekipą dobrze ułożoną taktycznie, z silną linią pomocy. Ale wiemy też jak mamy z nimi zagrać. Robimy swoje i będziemy walczyć do końca. Wystarczy wygrać derby a wiekszości fanów da to satysfakcję. Przyjdź na stadion, bo jeżeli kochasz piłkę, to taki mecz nie może Ci być obojetny - twierdzi młodzieżowy reprezentant Polski.
Bartosz Otorowski
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA