Dudek: Urazy pokrzyżowały nam plany

Dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach Ekstraklasy stwarza okazję do rozegrania gier sparingowych. Gliwiczanie nie zdecydowali się na to posunięcie, a o decyzji sztabu trenerskiego mówi asystent Marcina Brosza, Dariusz Dudek.

- W sobotę mieliśmy rozegrać sparing, jednak zdecydowaliśmy się odstąpić od tych zamiarów ze względu na liczbę kontuzji odniesionych przez zawodników, których musimy wyleczyć do meczu z Widzewem. Na urazy, po ostatnich spotkaniach, narzekają Zbozień, Oleksy, Matras. Nie wspominam już o „Rudim”, Alvaro, Świerczoku – czyli piłkarzach, którzy już nie wystąpią w tej rundzie. Najważniejszy dla nas jest pojedynek z Widzewem i naszym zadaniem jest zadbać, żeby wszyscy byli do niego gotowi w 100%. – tłumaczy II trener Piasta.

- Mogliśmy zagrać z zagranicznym zespołem, ale tak jak wspomniałem urazy pokrzyżowały nam plany i zmieniliśmy tok przygotowań weekendowych. W niedzielę Młoda Ekstraklasa gra na wyjeździe i do drużyny dołączą Ci zawodnicy, którzy są blisko pierwszego składu. Zagramy także wewnętrzną gierkę, więc w tym wypadku nic złego się nie stanie z powodu odpuszczenia meczu kontrolnego. – twierdzi.