Drugi zespół wrócił z obozu: Ten czas można uznać za udany
Piłkarze Piasta II Gliwice wrócili dziś z obozu przygotowawczego w Pokrzywnej. Zdaniem I trenera - Krzysztofa Szumskiego - okres treningowy można uznać za udany, a problem kontuzji za znikomy.
Gliwiczanie do Pokrzywnej wyjechali 26 lipca, mając zaplanowany tygodniowy pobyt. W tym czasie rozegrali dwa starcia sparingowe, ale żadnego z nich nie udało się wygrać - Uważam obóz przygotowawczy za udany. Pojawiła się jedna poważna kontuzja, ale czekamy na szczegółową opinię lekarza. A poza tym - na szczęście - nikomu nic się nie stało - zaczął podsumowanie trener Szumski.
W Pokrzywnej gliwiczanie rozegrali dwa sparingi. Pierwsze zakończyło się porażką 1-2 (przeciwko LZS-owi Leśnica), z kolei w drugim "Niebiesko-czerwoni" zremisowali 3-3 z Czarnymi Otmuchów. Na listę strzelców wpisali się w sumie: Groborz, Poznański, Knot i Jędrzejczyk. Kadry meczowe wyglądały następująco:
LZS: Freitag, Stocki, Baron, Paskuda, Maszak, Poznański, Żołnowski (Kubik), Jonda, Kacprzyk, Hałgas, Jędrzejczyk.
Czarni: Grondowy, Stocki, Baron, Groborz, Paskuda (Kacprzyk), Łuszcz, Kubik (Żołnowski), Hałgas, Knot, Jędrzejczyk, Poznański.
- Szkoda, że nie udało się nam wygrać tych dwóch sparingów. Oczywiście, mamy teraz materiał do analizy, ale zawsze przyjemniej się wygrywa. To były jednak mecze testowe. Teraz czeka na nas liga i to ona - na poważnie - zweryfikuje nasze umiejętności - dodał Szumski.
Obóz w Pokrzywnej jest już przeszłością. W sobotę 10 sierpnia gliwiczanie będą podejmować na własnym obiekcie LZS Piotrówkę. Zdaniem trenera dopiero rozgrywki ligowe pokażą, czego można się po drużynie rezerw Piasta spodziewać. - Od poniedziałku zaczynamy przygotowania na naszych obiektach, a później czeka nas pierwszy mecz w III- ligowej rzeczywistości. Właśnie to starcie pokaże, w jakim miejscu jesteśmy - podkreślił trener Krzysztof Szumski.
- Dla większości moich zawodników poziom III- ligowy będzie całkowicie nowym doświadczeniem i jeśli nie "spalą" się na murawie, to powinno być dobrze. Zobaczymy jak oni w ogóle odnajdą się w tej sytuacji, ale jestem optymistą - zaznaczył taktyk Piasta II.
Dobry humor towarzyszył nie tylko trenerowi, ale także zawodnikom. - Obóz ogólnie był dobry. Trenowaliśmy bardzo ciężko i mam nadzieję, że efekty tej pracy będą widoczne w lidze - powiedział Kamil Groborz, stoper drugiego zespołu Piasta.
- W sparingach mogliśmy zaprezentować się troszkę lepiej, szczególnie że stwarzaliśmy sobie w obu meczach naprawdę dużo sytuacji bramkowych. Mogliśmy w sumie mieć z dziesięć goli, a skończyło się na remisie i porażce. Bramki traciliśmy głównie w końcówkach meczów, stąd ten niesmak - zdradził przebieg meczów Groborz.
W zawodnikach zespołu rezerw drzemią spore pokłady ambicji. - Jesteśmy młodzi i waleczni. Wiemy, co chcemy osiągnąć i do tego dążymy. Każdy z nas ma aspiracje na grę w pierwszym zespole, ale najpierw swoją wartość trzeba udowodnić na boisku - powiedział na koniec Groborz.
DawJen
Biuro Prasowe
GKS "Piast" S.A.