Dobrze wykonana praca

Mistrzowie Polski mają przed sobą ostatnie dni zgrupowania na Węgrzech. Piłkarze Piasta Gliwice korzystają z dobrych warunków i solidnie przygotowują się do nadchodzącego sezonu.

W sobotę Niebiesko-Czerwoni rozegrali pierwszy sparing podczas letniego okresu przygotowawczego. Mecz z SKF Sered nie był łatwy i zakończył się remisem 2-2. - To była bardzo pożyteczna jednostka treningowa. Rywal był dobrze zorganizowany, co było widać szczególnie w pierwszej połowie. W drugiej części gry Sered nieco się otworzył, co poskutkowało bramkami - powiedział Tomasz Mokwa.

W podobnym tonie wypowiedział się również Jorge Felix, który stwierdził, że w pierwszym meczach kontrolnych ważne jest, aby je wybiegać. - Dobrze funkcjonowaliśmy, a każdy z nas ciężko pracował na boisku, a to jest najważniejsze na początku okresu przygotowawczego - przyznał Hiszpan.

Sparing z SKF Sered był podsumowaniem pierwszego tygodnia zgrupowania w Telki. - To był pracowity tydzień, ponieważ codziennie mieliśmy dwie jednostki treningowe. Mamy za sobą również grę kontrolną, która pokazała, że zespół podtrzymuje poziom prezentowany w poprzednim sezonie. Treningi, które do tej pory przeprowadziliśmy pozwolą zawodnikom zarówno się odbudować, jak i zbudować odpowiednią formę - powiedział trener Waldemar Fornalik.

Niedziela była dla Niebiesko-Czerwonych dniem regeneracji. Sztab szkoleniowy przygotował dla zawodników jeden trening, podczas którego piłkarze mieli do wykonania kilka ćwiczeń z piłkami. - To był dla nas nieco luźniejszy dzień. Po bardzo mocnym początku obozu mieliśmy czas, żeby troszeczkę odpocząć. Poranne zajęcia były typowo regeneracyjne po sobotnim meczu. Natomiast po południu mogliśmy się odrobinę zintegrować, bo całą drużyną pojechaliśmy do Budapesztu i miło spędziliśmy czas - dodał Mokwa.

Przed podopiecznymi Waldemara Fornalika ostatnie dni pracy podczas zgrupowania. Plan przygotowań jest skrupulatnie realizowany. - Jestem zadowolony z tego tygodnia, ale na efekty przyjdzie jeszcze czas. Będziemy je widzieć dopiero w meczach pucharowych i ligowych. Przed nami trudny okres i pod tym kątem również się przygotowujemy. Mieliśmy w planach rozegranie jeszcze jednej gry kontrolnej podczas obozu, ale po analizach i konsultacjach uznaliśmy, że więcej korzyści przyniesie nam przeprowadzenie kolejnych treningów. Gdybyśmy rozegrali sparing, to musielibyśmy dokonać pewnych korekt, które niekoniecznie byłyby korzystne dla zespołu - zaznaczył trener Fornalik.

- Poniedziałek był zdecydowanie najmocniejszy, jeśli chodzi o ostatnie dni zgrupowania. We wtorek delikatnie zejdziemy z obciążeń, z kolei w środę kolejne mocniejsze uderzenie i później wracamy do Gliwic - zapowiedział szkoleniowiec.

Niebiesko-Czerwoni wrócą do Gliwic w środę wieczorem, a następny mecz sparingowy rozegrają w sobotę o godzinie 11:00. Rywalem Piasta będzie GKS Jastrzębie.

Podczas zgrupowania z zespołem zabrakło Patryka Dziczka, który wraz z młodzieżową reprezentacją Polski przebywał na mistrzostwach Europy do lat 21. Pomocnik Piasta wróci do treningów dopiero w poniedziałek. - Daliśmy Patrykowi tydzień wolnego. Ostatni czas był dla niego bardzo intensywny, więc te siedem dni to takie minimum - zakończył Waldemar Fornalik.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA