Debiut Milewskiego i dwa mecze Steczyka

W ostatnich dniach Uros Korun, Sebastian Milewski oraz Dominik Steczyk przebywali na zgrupowaniach reprezentacji, które rozgrywały mecze międzypaństwowe. Piłkarze Piasta Gliwice wrócili już do klubu, gdzie przygotowują się do spotkania ligowego z Cracovią.

Polska U-21
Podopieczni Czesława Michniewicza z Sebastianem Milewskim w składzie rozpoczęli eliminacje do młodzieżowych mistrzostw Europy, które odbędą się w 2021 roku. W pierwszym meczu Biało-Czerwoni wygrali na wyjeździe z Łotwą 1-0. Zwycięskiego gola zdobył Patryk Klimala, który wpisał się na listę strzelców w 27. minucie rywalizacji. Milewski rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, ale w 79. minucie pojawił się na murawie, zmieniając Bartosza Bidę. Dla pomocnika Piasta był to debiut w reprezentacji Polski do lat 21.

W drugim starciu eliminacji Polacy rozbili Estonię aż 4-0. Sebastian Milewski nie znalazł się w meczowej osiemnastce na to spotkanie. Na murawie pojawiło się natomiast dwóch byłych zawodników Piasta - Patryk Dziczek rozegrał pełne 90 minut i zdobył bramkę z rzutu karnego. Z kolei Paweł Tomczyk wszedł na boisko na początku drugiej połowy oraz zanotował asystę. Obaj piłkarze zagrali również w pierwszym meczu eliminacji.

Słowenia
Uros Korun został powołany na wrześniowe zgrupowanie kadry, ale nie zdołał zadebiutować w barwach pierwszej reprezentacji. Obrońca Piasta nie zagrał w dwóch meczach eliminacji Euro 2020, ale podopieczni Matjaza Keka spisali się bardzo dobrze, zdobywając sześć punktów. Dzięki zwycięstwom z Polską (2-0) oraz Izraelem (3-2) Słoweńcy awansowali na drugie miejsce w grupie G.

Polska U-20
Dwa mecze w kadrze do lat 20 rozegrał Dominik Steczyk. W pierwszym starciu w ramach Turnieju Ośmiu Narodów Polacy spotkali się z Włochami. Podopieczni Jacka Magiery przegrali 0-2 po bramkach Christiana Capone oraz Giacomo Raspadoriego, a napastnik Piasta wszedł na boisko z ławki rezerwowych w 63. minucie rywalizacji, zmieniając Dawida Kurminowskiego.

Cztery dni później Biało-Czerwoni zmierzyli się w Rzeszowie z Portugalczykami, ale i tym razem okazali się słabsi od swoich rywali. Polacy przegrali 0-1 po bramce Samuela Costy. Dominik Steczyk przebywał na murawie do 65. minuty, kiedy zmienił go Dawid Kurminowski.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA