Czwartkowe zajęcia w obiektywie
Przygotowania do meczu ze Śląskiem trwają w najlepsze i niebiesko-czerwoni trenują na pełnych obrotach. W czwartek, zespół Marcina Brosza ćwiczył na boisku przy ul. Sokoła.
- Nasz trening został rozłożony dzisiaj na kilka etapów. W jednej z części wykorzystaliśmy wszystkie aspekty pracy nad motoryką. To jest ważny element przygotowujący nas do następnego meczu. Musieliśmy sporo popracować nad dynamiką i szybkością. Resztę treningu poświęciliśmy realizacją założeń taktycznych. - relacjonuje Dariusz Dudek.
Od kilku dni w zajęciach uczestniczy Wojciech Kędziora, który jak sam powiedział, za trzy tygodnie powinien być w pełnej dyspozycji. - Jeśli chodzi o Wojtka to powoli go wprowadzamy w trening, ale nie są to jeszcze zajęcia z jego strony na sto procent. Chcemy uniknąć powrotu kontuzji, dlatego działamy systematycznie, chociaż i tak to się odbywa szybko zważywszy na to jak ciężkiego urazu nabawił się „Kędi”. On wykonuje pracę motoryczną, jednak nie jest jeszcze włączany w grę. - mówi II trenera Piasta.
ZOBACZ CAŁA GALERIĘ
Trening rozpoczął się od tradycyjnej rozgrzewki. Zespół "Piastunek" nie jest trapiony przez kontuzję i w dzisiejszych zajęciach wzięli udział wszyscy zawodnicy.
Oczywiście nie mogło zabraknąć też popularnej gry w "dziadka".
Łukasz Krzycki uchwycony w trakcie szlifowania taktyki na niedzielne starcie ze Śląskiem.
Podnoszenie ciężarów? Dla Rubena to żaden problem.
Damian Zbozień układający nogę do uderzenia. Jednym z ćwiczonych elementów były strzały z dystansu.