Cracovia - Piast 2-1. Porażka w Krakowie

14
kwi

W sobotnim spotkaniu 31. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał na wyjeździe z Cracovią 1-2 (0-1). Jedynego gola dla Niebiesko-Czerwonych zdobył Sasa Zivec. 

Wpis na listę strzelców

1-0 - Zamieszanie w polu karnym Piasta... Michał Helik dograł wzdłuż bramki, a tam sprytem wykazał się Milan Dimun, który wyprzedził obrońcę i wbił piłkę do siatki z najbliższej odległości.
1-1 - Sasa Zivec popisał się fantastycznym uderzeniem zza pola karnego i wyrównał stan rywalizacji.
2-1 - Krzysztof Piątek otrzymał krótkie podanie i zdecydował się na strzał z narożnika pol karnego. Jakub Szmatuła nie poradził sobie z mocnym uderzeniem napastnika Pasów.

Spotkanie w skrócie
- Już w 4. minucie Niebiesko-Czerwoni stworzyli sobie groźną okazję. Szybki atak Piasta strzałem zakończył Denis Gojko, ale jego uderzenie wybronił Michal Pesković. Chwile później odpowiedzieli piłkarze Cracovii. Krzysztof Piątek próbował zaskoczyć Jakuba Szmatułę, ale bramkarz gości poradził sobie z jego strzałem głową.
W 17. minucie blisko trafienia do siatki był Michal Papadopulos, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała obok słupka.
W końcówce pierwszej połowy przewagę zyskali gospodarze, którzy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. Brakowało im jednak odpowiedniej decyzji oraz skuteczności. W 44. minucie do siatki trafił Milan Dimun, który najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym.
- Chwilę po przerwie dobrą okazję mieli miejscowi. Zza pola karnego na uderzenie zdecydował się Javi Hernandez, ale Szmatuła zdołał skutecznie interweniować. Piast odpowiedział w 60. minucie, kiedy Sasa Zivec pokonał Peskovicia świetnym strzałem z dystansu.
Sześć minut później ponownie prowadziła Cracovia, a na listę strzelców wpisał się Krzysztof Piątek, który uderzył mocnopod poprzeczkę.
W 75. minucie do siatki mógł trafić Papadopulos, ale minimalnie chybił. Chwilę później przed szansą stanął Deniss Rakels. Łotysz otrzymał dobre podanie na czystą pozycję, jednak piłka po jego strzale przeleciała wysoko nad poprzeczką. W 78. minucie Niebiesko-Czerwoni mogli wyrównać za sprawą Karola Angielskiego, ale Pesković obronił groźny strzał napastnika Piasta.
W 82. minucie sporo szczęścia mieli podopieczni Waldemara Fornalika, ponieważ Krzysztof Piątek znalazł się w dobrej sytuacji i trafił w poprzeczkę.

Z perspektywy kibica
- Spotkanie zostało rozegrane na Stadionie Cracovii im. Józefa Piłsudskiego, mieszczącym się przy ulicy Józefa Kałuży 1 w Krakowie.
- Na trybunach pojawiło się 2147 widzów.

Poza obiektywem
- W porównaniu do spotkania z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza w wyjściowym składzie Piasta nastąpiły cztery zmiany. Od pierwszej minuty na murawie pojawili się Sasa Zivec, Michal Papadopulos, Mikkel Kirkeskov oraz Denis Gojko, którzy zastąpili Patryka Dziczka, Joela Valencię, Marcina Pietrowskiego i Mateusza Szczepaniaka.
- Mikkel Kirkeskov zagrał po raz pierwszy w pierwszej jedenastce. Duńczyk zastąpił w składzie kontuzjowanego Marcina Pietrowskiego.
- Mateusz Szczepaniak nie mógł zagrać w tym meczu zapisu w umowie wypożyczenia piłkarza z Cracovii.
- Denis Gojko zagrał po raz pierwszy od 12 grudnia 2017 roku.
- Po raz pierwszy w tym roku w meczowej osiemnastce znalazł się Aleksandar Sedlar.
- Cracovia i Piast zawsze w rundzie finałowej grały w tej samej połowie tabeli.
______________________________________
Cracovia - Piast Gliwice 2-1 (1-0)
1-0 - Dimun, 44 min.
1-1 - Zivec, 60 min.
2-1 - Piątek, 66 min.

Cracovia: Pesković - Ferraresso, Helik, Dytiatjew, Siplak - Dimun, Covilo - Wdowiak (63. Zenjov), Hernandez, Culina (67. Rakels) - Piątek (90+3. Brock-Madsen).

Piast: Szmatuła - Konczkowski, Korun, Czerwiński, Kirkeskov - Jodłowiec, Hateley (81. Bukata) - Gojko (56. Angielski), Badia (76. Valencia), Zivec - Papadopulos.

Żółte kartki: Dytiatjew - Papadopulos, Kirkeskov.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA