Carles Marc dochodzi do siebie
W 9. minucie spotkania z Karpatami Krosno, piłka uderzona przez Pawła Frydrycha w rzutu wolnego trafiła w głowę stojącego w murze Carles Marca. Pomocnik Piasta padł na murawę, doznając krótkotrawałego zamroczenia. Po kilku minutach zawodnik wrócił do gry, ale w przerwie został przewieziony do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.
Na szczęście, badania wykluczyły poważniejszy uraz, ale sztab medyczny zdecydował o kilkudniowym odpoczynku dla Carlesa Marca. - W szpitalu, piłkarz został poddany pełnej diagnostyce, wykonano tomografię komputerową, która wykazała, że nic nie zostało uszkodzone. Hiszpan na razie odpoczywa, we wtorek uda się na konsultację medyczną i powinien już wrócić do treningów. - informuje klubowy lekarz.
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA